wtorek, 30 czerwca 2020

Vi Keeland - Naga Prawda



Prawda jest taka: jeśli dostajesz od losu drugą szansę, lepiej ją dobrze wykorzystaj.

Layla Hutton pracuje w nowojorskiej kancelarii i stawia wszystko na karierę zawodową. Kiedy więc dostaje od szefa propozycję reprezentowania prestiżowej firmy, przyjmuje ją bez wahania. Jej nowy klient to Grayson Westbrook. TEN Grayson Westbrook.

Ponad rok temu roztrzaskał jej serce na milion kawałków. Teraz stoi przed nią z nadzieją na drugą szansę, bardziej pociągający niż kiedykolwiek.

Prawniczka musi zachować profesjonalizm i nie rezygnuje z obsługi firmy Graya. Jeśli on sam chce od niej czegoś więcej, tym razem będzie musiał się naprawdę postarać. O ile Layla jako pierwsza nie ulegnie jego seksapilowi.


Vi Keeland to autorka z pewnością znana wśród każdej romansoholiczki. Osobiście nie jestem fanką każdej jej książki, a jednak za każdym razem z chęcią daję szansę jej nowej pozycji. Trzeba przyznać, jako jedna z niewielu potrafi napisać erotyk z dobrym pomysłem na fabułę będącą czymś więcej, niż licznymi scenami seksu. "Naga Prawda" nie była wyjątkiem, ten świetny erotyk z wątkiem drugiej szansy sprawił mi wiele przyjemności. Jak już dałam tej książce szansę, z wielką trudnością było mi się od niej oderwać.

Layla Hutton pracuje w nowojorskiej kancelarii prawniczej. Prowadzi poukładane życie, umawia się z dobrym człowiekiem i stara się ruszyć dalej po wydarzeniach sprzed roku, które namieszały jej w sercu i głowie. Gdy jej szef daje jej szansę reprezentowania jednej z prestiżowych firm, Layla przyjmuje szansę. Nie spodziewa się jednak, że jej nowym klientem jest nikt inny jak Grayson Westbrook - jej były ukochany, mężczyzna, który rok temu złamał jej serce swoimi kłamstwami. Gray jest zdeterminowany odzyskać Laylę pomimo tego, że stracił całkowicie jej zachowanie. Po trzyletniej odsiadce w więzieniu za niesprawiedliwie postawione zarzuty, stara się z całych sił poskładać swoje życie na nowo. I wyjaśnić Layli, dlaczego nie wyjawił jej tak ważnego szczegółu ze swojego życia, który doprowadził do jej upadku.

-Popełniłeś jeden błąd na swojej liście "za", panie Westbrook.
Odsunął mi włosy z twarzy i uśmiechnął się.
-Tak? Jaki, Piegusku?
-"Utknęła ze mną na zawsze" powinno być na liście "za".

Trzeba przyznać, że Vi Keeland ma smykałkę do pisania romansów biurowych, bo jedną z moich ulubionych jej książek jest "Bossmann", a teraz do listy z pewnością dołączy także "Naga Prawda". A może chodzi o jej umiejętność stworzenia przesympatycznych bohaterów, do których czytelnik zaczyna pałać sympatią w przeciągu kilku pierwszych stron. Nasza główna bohaterka, Layla, to ambitna prawniczka. Kiedy się nie przepracowuje, spędza czas ze swoim chłopakiem lub swoją najlepszą przyjaciółką i chrześnicą. Jej świat staje na głowie, gdy w jej życiu ponownie pojawia się mężczyzna, który rok temu złamał jej serce na milion kawałków, a po którym od długiego czasu starała się podnieść i błaga, aby przyjęła go z powrotem.

Grayson właśnie wyszedł z więzienia po trzyletniej odsiadce za rzeczy, którym nie był winien. Jego jedyną inspiracją do wytrwania była świadomość, że po wyjściu zrobi wszystko, aby odzyskać swoją ukochaną. Szybko przekonuje się, że nie będzie to tak łatwe, jak mu się wydawało. Layla zdaje się nadal coś do niego czuć, ale wyraźnie daje mu do zrozumienia, że ich związek jest już przeszłością i nie ma szansy na naprawę tego, co zostało zniszczone. Jej nieufność była jak najbardziej zrozumiała, biorąc pod uwagę, że kłamstwo to pierwszy krok do zrujnowania związku, ale jednocześnie przepadłam dla Graya. Jego wytrwałość i determinacja, aby odzyskać Laylę były godne podziwu, zresztą szybko przekonujemy się, że jego historia wcale nie jest tak prosta. Gray ma za sobą wiele przeżyć, a jego odsiadka w więzieniu to tylko góra lodowa problemów, w które niesprawiedliwie został wpakowany. Może ja po prostu mam słabość do tego typu bohaterów, ale naprawdę bardzo go polubiłam. I kibicowałam mu całą sobą, aby odzyskał swoją ukochaną.

Kiedy spotka się miłość życia i ją straci, człowiekowi nie zostaje już nic. Życie bez miłości jest gówno warte.

Chemia między Laylą, a Graysonem daje o sobie znać już podczas ich pierwszego spotkania, do którego dochodzi lata wcześniej. Dzięki kilku retrospekcjom z wydarzeń sprzed ich rozstania poznajemy ich początki, które były przeurocze. Podsycone pikanterią i nutką ryzyka. Ich uczucie rozwinęło się w czasie, gdy Gray odsiadywał swoją karę, a Layla pracowała w więzieniu jako wolontariuszka i już wtedy można było dostrzec jak silne stało się ich uczucie. Podkręcane pożądaniem, długimi rozmowami i pragnieniem dotknięcia tej drugiej osoby. Kiedy przeskakujemy te miesiące do przodu, widać, że to uczucie nadal tam jest, nawet pomimo wielu komplikacji i przeszkód. Bardzo podobało mi się to, że autorka nie spieszyła się z niczym, a Grayon i Layla stopniowo odbudowywali swoje zaufanie.

Kiedy już myślimy, że wszystko jest na dobrej drodze do naprawy, wydarza się coś, czego kompletnie się nie spodziewałam. Autorka wrzuca do historii kilka takich wątków, które zaskakują i sprawiają, że nie sposób się od lektury oderwać. Bardzo mi się to w tej książce podobało, bo dzięki temu nie było czasu, aby się nudzić. Warto też zaznaczyć, że pojawia się tu wiele rewelacyjnych bohaterów drugoplanowych, jak chociażby Etta, staruszka zajmująca się Graysonem, która jest chyba moją ulubioną bohaterką tej części. Może to stereotypowe i przejedzone, ale lubię w książkach taki starszy głos rozsądku, a Etta jest właśnie taką postacią.

Najlepsza rzecz, jaką zrobiłam w życiu, to danie mu szansy i wysłuchanie go. Owszem okłamał mnie. Ale czasem ludzie kłamią nie dlatego, że chcą przed nami ukryć prawdę. Po prostu się chronią.

"Naga Prawda" to historia o drugiej szansie, o bohaterach, którzy zostali rozdzieleni przez kłamstwa i wiele niedopowiedzeń, a którzy odnajdują drogę powrotną do siebie pomimo przeciwności losu. To także historia o zaufaniu i przebaczeniu. Layla i Gray skradną wasze serca tak jak skradli moje. Poza tym w typowym stylu Vi Keeland nie zabrakłoby wielu pikantnych, czy przezabawnych scen, które bardzo umilają lekturę książki. Jestem świadoma, że Keeland nie pisze powieści, które odmieniają życie, czy jakoś niesamowicie poruszają serducho, ale autorka dobrze wie jak wrzucić te małe fragmenty, które czasami wzruszą i wywołają łzy. Polecam każdemu, kto szuka dobrego erotyka z ciekawą fabułą!


VI KEELAND to jedna z najbardziej poczytnych amerykańskich autorek romansów. Jej książki często goszczą na listach bestsellerów magazynu "New York Times". Łączny nakład jej powieści to już ponad milion egzemplarzy. Szczególną sławę przyniosły jej cykle powieściowe "Na scenie", "Cole" i "MMA fighter". Każda nowa powieść jej autorstwa niemal automatycznie staje się bestsellerem. Ogromna popularność sprawiła, że książki Keeland tłumaczone są obecnie na ponad dwadzieścia języków. Pisarka śmieje się, że jej piętą achillesową w szkole były nauki ścisłe, mimo to poślubiła nauczyciela tych przedmiotów. Jej najbardziej ukochanym miejscem do spędzania wakacji jest grecka wyspa Santorini. Mieszka obecnie w swym rodzinnym Nowym Jorku wraz z mężem i dziećmi. Swojego męża poznała w wieku sześciu lat i to właśnie z nim przeżywa nieustannie swoje love story. 


Tytuł: Naga Prawda
Autor: Vi Keeland
Tytuł w oryginale: The Naked Truth
Data premiery: 6 maja 2019
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 390
Ocena: 9/10

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.



Czytaj dalej »

czwartek, 25 czerwca 2020

Corinne Michaels, Melanie Harlow - Nieidealnie Dopasowani



Autorki "Hold you close" Corinne Michaels i Melanie Harlow powracają z nową niesamowitą historią!

Pierwsza zasada zawodowej swatki: Nie zakochuj się w swoim kliencie. Jednak Willow złamała tę zasadę, kiedy zakochała się w Reidzie Fortino – swoim najlepszym przyjacielu, który był jednocześnie jej klientem. Miała mu znaleźć dziewczynę. Myślała, że to będzie łatwe. Nie było. 

Willow musi uwodnić matce, że jest w stanie przejąć jej biznes – firmę zajmującą się dobieraniem idealnych partnerów. Inaczej rodzinny interes zostanie zamknięty. Reid zgadza się zostać jej klientem i w ten sposób pomóc przyjaciółce. Do tej pory stałe związki lub małżeństwo go nie interesowały, ale tym razem daje się namówić na swatanie. Im więcej czasu tych dwoje spędza razem, próbując znaleźć Reidowi idealną dziewczynę, tym bardziej Willow chciałaby mieć go tylko dla siebie. 

Wszystko się pogmatwało. Willow nie tylko może zrujnować rodzinny biznes, ale też stracić swoje serce.


Jakoś w zeszłym roku miałam okazję po raz pierwszy zapoznać się z duetem Harlow i Michaels podczas lektury książki "Hold You Close". Jestem wielką fanką twórczości samej Corinne Michaels, więc nigdy nie odmawiam jej książce. Niestety ostatnim razem coś mi nie zaiskrzyło i "Hold You Close" okazało się być lekkim rozczarowaniem. Pokładałam duże nadzieje, że tym razem historia okaże się być lepsza i miło spędzę przy niej czas między egzaminami - na szczęście, jak się okazało, trafiłam w dziesiątkę. "Nieidealnie Dopasowani" to przeurocza historia do przeczytania w jednym posiedzeniu.

Kiedy matka Willow ogłasza, że gotowa jest sprzedać swoją firmę matrymonialną i przejść na emeryturę, kobieta pragnie udowodnić, że jest godna by przejąć firmę. Trzydziestoparoletnia kobieta prowadzi dość spokojne, ułożone życie, chociaż nie układa jej się pod względem sercowym. Ma tylko jedno marzenie - zostać matką. Niestety jej jedyny udany kontakt z płcią przeciwną polega na spędzaniu całego wolnego czasu ze swoim przystojnym sąsiadem Reidem, który jest także jej najlepszym przyjacielem. Przekonana jest jednak, że ma smykałkę do swatania innych ludzi. Dlatego kiedy jej matka postanawia dać jej szansę, aby się wykazała i rzuca jej wyzwanie, Willow się godzi. Teraz musi tylko znaleźć idealną partnerkę Reidowi... facetowi, którego zna jak własną kieszeń i który unika poważnych związków jak zarazy. Ze swatania najlepszego przyjaciela nie może wyjść nic dobrego, jednak Willow jest zdeterminowana udowodnić matce, że jest idealną kandydatką do przejęcia firmy.

Willow to bohaterka, którą bardzo łatwo polubić. Kobieta prowadzi dostatnie życie, brakuje jej tylko wymarzonej rodziny. Gotowa jest poddać się zabiegowi sztucznego zapładniania, aby spełnić swoje marzenie o posiadaniu dziecka. Nie potrzeba jej do tego mężczyzny, a wręcz przeciwnie - po kilku nieudanych związkach Willow dochodzi do wniosku, że nie ma czasu ani chęci na randkowanie. Jej matka na każdym kroku powtarza jej, że kończy jej się czas i nie będzie całe życie młoda. Jedyną osobą, która jest przeciwna temu pomysłowi, jest Reid - jej najlepszy przyjaciel, a zarazem sąsiad. Kiedy Willow dostaje za zadanie sparowanie go z idealną kandydatką, jest zdeterminowana, aby udowodnić mamie, że będzie dobrą spadkobierczynią rodzinnego biznesu. Podziwiam Willow za jej determinację i obojętność na to, co myślą na jej temat inni ludzie. To jeszcze mocniej zostaje pokazane im dalej w książkę, kiedy relacja Willow i Reida się zaczyna rozwijać i znowu pojawia się tematyka dziecka. Willow gotowa jest na kompromisy, ale nigdy nie rezygnuje z własnych marzeń, aby zadowolić kogoś innego. Właśnie za to ją tak mocno polubiłam.

Jego pocałunki są moim powietrzem. Dotyk - życiem, a serce - nadzieją. Chcę wszystkiego, co jest gotowy mi dać, bo to Reid. Pragnę go całego.

Reid także z łatwością zaskarbił sobie moją sympatię. Poznajemy go jako sąsiada i najlepszego przyjaciela Willow, z którym kobieta spędza każdą wolną chwilę. A im dalej w książkę brniemy, tym więcej dowiadujemy się na jego temat i nie da się go nie polubić. Reid pochodzi z rodziny, w której kłótnie i brak miłości były na porządku dziennym. Dlatego mężczyzna w poważnym związku był tylko raz i skończył się on niepowodzeniem. Przekonany, że będzie równie okropnym partnerem i ojcem jak jego własny ojciec, stroni od wszelkich związków, od małżeństwa i dzieci. Kiedy Willow wkręca go w swatanie, zgadza się tylko dla niej, przekonany, że nie ma partnerki, która zmieniłaby jego zdanie. Reid z pewnością nie jest idealny. W ciągu książki robi kilka frustrujących rzeczy, ale każda z nich jest zrozumiała i wychodzi z tego, że ciągle walczy z demonami przeszłości. Mimo wszystko nie da się nie polubić jego sympatycznego podejścia do życia, przezabawnego poczucia humoru i tego, do czego zdolny był, aby uszczęśliwić Willow.

Co prawda nietrudno się domyślić, w którym kierunku pójdzie relacja Willow i Reida, uwielbiam jednak to, że wszystko zaczęło się od bardzo stabilnej, mocnej przyjaźni. Książka ma nieco ponad dwieście stron, więc oczywiście w pewnych momentach czuć, że wszystko zostało pośpieszone, ale tym razem nie przeszkadzało mi to jakoś mocno. Najważniejsze było to, że chemia między naszymi głównymi bohaterami się wręcz wylewała i nawet ślepy by zauważył, że byli sobie pisani. Z całej akcji ze swataniem wyszło kilka przezabawnych sytuacji, dzięki, którym nie mogłam przestać się śmiać. Ta dwójka zdecydowanie ma w sobie "to coś", dzięki czemu wciągamy się w ich historię.

Nigdy nie chcę się dowiedzieć, jak wygląda życie bez ciebie. Kocham cię i nie chcę cię nigdy stracić.

Podobało mi się też to, że tak ważną częścią tej historii jest tematyka rodzicielstwa. Mamy bohaterkę, której ogromnym marzeniem jest posiadanie potomstwa oraz bohatera, który nie wyobraża sobie siebie jako ojca. Autorki w interesujący sposób podchodzą do tego konfliktu i chociaż uważam, że samo rozwiązanie było zbyt proste i szybkie, to doceniam to, że postanowiły poruszyć tę tematykę i ukazać jak dwójka bohaterów z zupełnie odmiennymi opiniami na temat rodzicielstwa próbuje to pogodzić w związku i ich wspólnej przyszłości.

"Nieidealnie Dopasowani" to z pewnością historia o dwójce nieidealnych, w wielu aspektach różnych postaci, którzy okazują się być swoimi bratnimi duszami. Willow i Reid to bardzo sympatyczni bohaterowie, a ich historia skutecznie umiliła mi popołudnie. To bardzo krótka powieść, więc nie ma co się spodziewać żadnej zawiłej fabuły, ale nawet mimo to, ja jestem zadowolona i spokojnie mogę wam tę pozycję polecić. A już szczególnie tym, którzy mają ochotę sięgnąć po coś lekkiego i szybkiego. Ta książka podobała mi się o wiele bardziej niż "Hold You Close" i cieszę się, że tym razem się nie zawiodłam.


CORINNE MICHAELS to amerykańska autorka poczytnych romansów, która niedawno wkroczyła na polski rynek i od razu znalazła się również w polskiej czołówce najbardziej lubianych i popularnych autorów tego gatunku. Wiele z jej pobudzających zmysły i kradnących całą uwagę czytelników powieści znalazło się na listach bestsellerów takich czasopism jak „New York Times”, „Wall Street Journal” oraz „USA Today”. Corinne Michaels dorastała w New Jersey, na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Miłością do literatury romantycznej zapałała już jako trzynastolatka, kiedy zamiast oglądać telewizję zaczęła zaczytywać się w książkach Daniel Steele i Nory Roberts – autorka do dzisiaj pamięta, jak przeżywała z bohaterami tych książek zakręty życiowe, problemy, dylematy, tragedie i miłości. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła podczas wielomiesięcznej rozłąki ze swoim mężem, oficerem marynarki wojennej. Corinne Michaels przez dłuższy czas zabijała swoją samotność, czytając mnóstwo książek, aż w końcu sama usiadła przed klawiaturą i napisała pierwsze słowa swojej własnej powieści.




MELANIE HARLOW to bestsellerowa autorka USA Today, pisząca słodkie i seksowne romanse. Jej bohaterowie są fikcyjni, aczkolwiek mają w sobie cechy zwykłych ludzi, mające swoje problemy, rozterki i pragną szczęśliwego zakończenia. Mieszka w Detroit razem z mężem i dwiema córkami. Kiedy nie pisze, lubi czytać, biegać, podróżować, pić pyszne koktajle.





Tytuł: Nieidealnie Dopasowani
Autor: Melanie Harlow & Corinne Michaels
Data premiery: 29 kwietnia 2020
Wydawnictwo: NieZwykłe
Liczba stron: 252
Ocena: 9/10

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu! :)





Czytaj dalej »

sobota, 20 czerwca 2020

Meagan Brandy - Elita Brayshaw High



„Dziewczyny takie jak ty, nie są mile przyjmowane w podobnych miejscach, więc się nie wychylaj i odwracaj wzrok”.

Powiedziała opiekunka społeczna, po czym podrzuciła mnie do kolejnej nory zwanej domem dla trudnej młodzieży.

Nie posłuchałam i wzbudziłam zainteresowanie.

Chłopcy próbowali sprawić, bym przestrzegała ich zasad, dostosowała się do zaprowadzonego przez nich porządku społecznego.

Niestety dla nich, nie uznaję zasad.

Niestety dla mnie, są zdeterminowani, by mnie do nich zmusić.

Niesłychanie przystojni i traktowani jak elita, trzęsą szkołą średnią Brayshaw High.

A ja jestem dziewczyną, która stoi im na drodze.


Książka "Elita Brayshaw High" nie była nawet na mojej liście do przeczytania, kiedy dostałam przesyłkę niespodziankę od wydawnictwa. Naczytałam się dość dużo pochlebnych opinii, więc koniec końców zdecydowałam się dać jej szansę. Wiem, że seria "Brayshaw High" cieszy się bardzo dużą popularnością za granicą, więc spodziewałam się dobrej, troszkę innej książki... a dostałam coś okropnego. I należę chyba do tej mniejszości, której książka w ogóle się nie spodobała.

Raven mieszka ze swoją matką prostytutką w przyczepie kempingowej, zaniedbana i znana wśród rówieśników jako "córka dziwki". Po pewnej sytuacji opieka społeczna zabiera ją spod opieki matki i takim sposobem Raven ląduje w grupowym domu dla trudnej młodzieży. Rozpoczyna naukę w nowej szkole, gdzie już pierwszego dnia staje na celowniku trójcy z Brayshaw High. Maddoc, Captain i Royce rządzą całą szkołą i miastem, sieją postrach i podziw wśród ludzi, chociaż nikt tak naprawdę nie wie dlaczego. Raven swoją niewyparzoną buzią i postawą mówiącą, że na niczym jej nie zależy, od razu zwraca ich uwagę. Pragną zrobić z jej życia piekło, aby ją ustawić do pionu i pokazać gdzie jest jej miejsce. Raven jednak nie ma zamiaru ich słuchać.

Ta pozycja to jedno wielkie cliché. Z każdą kolejną absurdalną sceną łapałam się za głowę i nie mogłam uwierzyć, że coś takiego czytam. Niezliczoną ilość razy miałam ochotę sobie podarować czytanie tej książki, bo ewidentnie się nie polubiliśmy. Niestety, jestem tym typem czytelnika, który kończy książki nieważne jak bardzo mi się nie podobają - i tak w wielkich bólach dotarłam do ostatniej strony. Nasza główna bohaterka, Raven, to największa hipokrytka z jaką w ostatnim czasie miałam do czynienia. Jako córka prostytutki ciągle powtarza, że nigdy nie będzie jak swoja matka i nienawidzi tego, że na każdym kroku ją do niej porównują. Wrzało w niej za każdym razem, kiedy ktoś rzucał w jej stronę jakiś osąd. Po czym co robiła? Oceniała każdą nowo poznaną osobę w ciągu kilku pierwszych sekund znajomości. Prawie każda dziewczyna w jej oczach była suką, czy dziwką. Ale broń Boże oceniać ją samą!

Przechodząc do naszej świętej trójcy od siedmiu boleści... rany boskie, chyba nigdy nie miałam okazji poznać tak żałosnych bohaterów, jak ta trójka. Autorka bardzo mocno starała się stworzyć z nich typowych bad boyów rządzących całym miastem i szkołą, których wszyscy się boją, a którzy mają tak naprawdę duże serca i ciężką przeszłość, ale niestety coś nie wyszło. Mam wrażenie, że jedyne co ci chłopcy robili to rzucali sobie Raven kiedy im się tak podobało i pojawiali się w momentach napięcia odstraszając innych samym swoim spojrzeniem (zza ciemnych okularów oczywiście). Ajaj, przerażające! Poza tym muszę o tym wspomnieć, bo nadal mnie to bawi, ale kompletnie nie mam pojęcia o co z nimi chodzi. Przysięgam, naprawdę starałam się zrozumieć dlaczego są tak ważni i przerażający, że sam dyrektor puszcza w gacie na ich widok, ale ich historia nie trzymała się kupy i chociaż skończyłam książkę, to nadal nie rozumiem. Nic z tego co autorka starała się przedstawić nie miało sensu. Zrozumiałam jedynie tyle, że dwie rodziny od lat ze sobą walczą.

Mam wrażenie, że Captain i Royce byli tam tylko po to, żeby co chwilę dawać Raven znać, że są na nią napaleni, podczas gdy Maddoc stał obok i się na nich za to złościł. Ah, chyba zapomniałam wspomnieć, że Raven i Maddoc w pewnym momencie okazują sobą zainteresowanie i coś się zaczyna dziać. Chociaż tak naprawdę tej relacji też nie rozumiem, bo nie ma między nimi ani chemii, ani zaufania, jedynie tyle, że musi być tak, jak Maddoc zapragnie. Ja w dużej mierze potrafię odsunąć swoje własne wartości i podejść do książki z otwartym umysłem, ale ta pozycja przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Jak na bohaterkę, która nie daje sobą rządzić, Raven dość często ulegała tym chłopakom i z jakiegoś powodu pozwalała na to, aby traktowali ją jako swoją zabawkę, z którą mogą robić wszystko, co im się żywnie podoba. Brakowało mi tylko tego, żeby rzeczywiście wymieniali się nią na noce, jak to na początku wszystkim rozpowiadali.

Ta pozycja pełna jest tylu absurdalnych sytuacji, że dawno się tak nie uśmiałam z zażenowania. Była tu taka jedna scena, mniej więcej w połowie książki, z udziałem Raven i chłopaków w ciemnym pokoju (jeśli czytaliście, to pewnie wiecie o której scenie mówię), przez którą rzuciłam tą książką i powiedziałam, że więcej tego nie zniosę. Nie dość, że nie wierzę, że do tego doszło, to jeszcze nie wierzę, że autorka naprawdę pomyślała, że coś takiego przejdzie i z poważnego tematu, który dotyka wielu z nas, starała się zrobić erotyczną scenę. Nie tylko poczułam się obrzydzona, ale i urażona. Ostatnie sto stron tylko przeleciałam wzrokiem, bo nie widziałam już nawet sensu w udawaniu, że mnie w ogóle interesuje jak historia się zakończy. Nie interesuje mnie i żałuję, że straciłam na tę książkę tyle czasu.

"Elita Brayshaw High" to bardzo, bardzo słabiutka książka, która mogła być interesującą historią, a wyszła z tego taka karykatura. Nijacy, mdli i irytujący bohaterowie, których za nic na świecie nie potrafiłam zrozumieć, żałosna i niezrozumiała fabuła i zakończenie, które niczym mnie nie zainteresowało, aby sięgnąć po kontynuację. Nie oceniam tej książki niżej tylko dlatego, że miałam okazję przeczytać kilka gorszych pozycji. Chciałabym też wspomnieć o tym, że nie wierzę, że ta książka została w takim stanie wydana, ponieważ o ile na początku tego nie zauważyłam, tak im dalej w książkę, tak nie dawało się nie dostrzec, że co chwile jakieś zdania nie trzymały się kupy. Na początku myślałam, że to wina tłumaczenia, ale z ciekawości prześledziłam kilka opinii na Goodreads i okazuje się, że to już w oryginale autorka popełniła wiele gaf, a żaden edytor tego nawet nie wyłapał. Osobiście musiałam momentami czytać pewne fragmenty po kilka razy, żeby pojąc co kto mówi i jaki jest sens w tych słowach. Wierzę, że tłumacz robił wszystko, aby to naprawić, ale czasami nawet najlepsze tłumaczenie nie naprawi tego, co w oryginale nie ma najmniejszego sensu. Podsumowując, jestem zażenowana i zdecydowanie nie polecam.


Meagan Brandy - szaleje na punkcie ciastek, uwielbia też liryczne piosenki. Urodzona oraz wychowana w Kalifornii, wyszła za mąż i doczekała się trzech wspaniałych synów, którzy w zależności od pory roku ciągają ją na różne boiska, ale nie zamieniłaby tego na nic innego na świecie. Starbucks to jej przyjaciel, a słowa utrzymują przy zdrowych zmysłach.


Tytuł: Elita Brayshaw High
Autor: Meagan Brandy
Seria: Brayshaw High. Tom 1
Data premiery: 12 lutego 2020
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 504
Ocena: 3/10

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Filia.



Czytaj dalej »

piątek, 12 czerwca 2020

Julia Biel - To nie jest, do diabła, love story. Tom 2 | Recenzja przedpremierowa


Ella – jest niczym crème brûlée – w środku rozpływająca się słodycz zamknięta pancerzykiem ze skarmelizowanego cukru.

Jonasz – jak każdy pewny siebie facet – ma nieodparty urok, zwierzęcy magnetyzm i… zawyżone mniemanie o sobie.

Coś, co Ella i Jonasz zmyślili na poczekaniu, urosło do rozmiarów piramidalnego kłamstwa i teraz żyje własnym życiem. Trudno stawiać wygórowane żądania, kiedy najlepsza przyjaciółka chce cię pogrzebać żywcem w twoim własnym szczęściu, a wszechświat odmawia współpracy. Zwłaszcza gdy się okazuje, że zakochanie to najkrótsza droga człowieka do autodestrukcji, a przełączenie się w tryb stand-by i wylot na amerykańskie wesele może ludzi albo do siebie zbliżyć, albo pchnąć do zbrodni.
Ella i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza, wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata, i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej.

Miałam tę przyjemność przeczytać przedpremierowo pierwszy tom "To nie jest, do diabła, love story" miesiące temu i niemalże natychmiastowo zakochałam się w tej historii. Obserwując reakcję czytelników zdecydowanie nie byłam jedyna, ciężko będzie znaleźć osobę, która nie zapoznała się jeszcze z Ellą i Jonaszem i się w nich nie zakochała. Bez dwóch zdań jest to jedna z najlepszych polskich młodzieżówek jakie miałam okazję przeczytać, dlatego bardzo nie mogłam się doczekać kontynuacji - zwłaszcza po takim zakończeniu pierwszego tomu.

Zakończenie pierwszego tomu pozostawiło wiele pytań odnośnie dalszych losów Elli i Jonasza. Po tym jak przez większą część pierwszej książki Ella i Jonasz udawali parę, na jaw wreszcie zaczęły wychodzić prawdziwe uczucia, do których tak naprawdę żadne z bohaterów nie chciało się przyznać. Wreszcie w części drugiej Ella i Jonasz zaczynają otwarcie rozmawiać i próbować coś z tym zrobić. Nie mogłoby się obyć oczywiście bez komplikacji w postaci bardzo irytujących rodziców Elli, wiedźmowatej byłej dziewczyny Jonasza i innych nieporozumień. Przyznam szczerze, w tej części co chwilę miałam ochotę kimś potrząsnąć, w drugiej połowie głównie Jonaszem i Ellą. Ich droga do wzajemnego zaufania i zrozumienia jest wyboista i kręta, przechodzimy z nimi przez rollercoaster emocji i niejednokrotnie mamy ochotę wejść do tej książki i nimi potrząsnąć.

Ella i Jonasz to nadal ci sami bohaterowie, których pokochaliśmy w pierwszym tomie, więc pomimo ich błędów i złych decyzji śledzimy ich losy z zapartym tchem i wyczekujemy tego szczęśliwego zakończenia. Ella to nadal ta twardo stąpająca po ziemi dziewczyna, która nikomu nie daje sobą pomiatać (nawet Jonaszowi, you go, girl!), a Jonasz to nadal ten sam chłopak, który podchodzi do pewnych spraw z dość naiwnym spojrzeniem, a jednak ciągle pokazuje nam swoje wielkie serce. Warto mieć na uwadze, że mamy do czynienia z nastolatkami, którzy ciągle szukają swojego miejsca w świecie i bardzo podobało mi się to, że autorka nie koloryzowała ich historii. Jasne, wielokrotnie czułam się zirytowana ich decyzjami, ale każdy z nas był w tym wieku i każdy wie, jak wygląda wtedy spojrzenie na świat. A ja bardzo doceniam to, że ci bohaterowie są tacy żywi i prawdziwi.

W tej części mamy trochę mniej bohaterów z tomu pierwszego, chociaż rodzice Elli nadal sieją spustoszenie i nawet urocze rodzeństwo Jonasza robi na chwilkę swój powrót. Moją ulubioną częścią natomiast jest wycieczka do Ameryki - tak, wreszcie autorka zabiera nas na to długo wyczekiwane wesele! Osobiście uwielbiam Stany Zjednoczone i niesamowicie cieszy mnie to, że Ameryka jest tak dużą częścią głównej bohaterki i dzięki temu mieliśmy okazję poznać trochę amerykańskich zwyczajów i nawet wziąć udział w typowym, amerykańskim weselu. To nadało powieści unikatowego klimatu. A ja bawiłam się świetnie.

Kontynuacja "To nie jest, do diabła, love story" bez dwóch zdań utrzymuje swój poziom. Pierwsza część podobała mi się troszkę bardziej, ale druga jest równie warta uwagi. Czasami miałam wrażenie, że nie poradzę sobie z tą gamą emocji, jaką autorka nam zaserwowała. Jednocześnie bardzo doceniam poczucie humoru autorki, bo ciągle przyłapywałam się na tym, że wybuchałam śmiechem z nawet najmniejszych powodów. Te lżejsze momenty poprawiały sytuację nawet wtedy, gdy było bardzo źle. Po dwóch książkach Julii Biel wiem, że będę sięgać po każdą kolejną pozycję spod jej pióra. Nie tylko autorka jest cudowną, przesympatyczną osobą, ale jej książki przynoszą wiele wrażeń i czyta się je w mgnieniu oka, a na długo nie dają o sobie zapomnieć. Cieszę się, że miałam okazję poznać je przedpremierowo i wróżę autorce naprawdę mnóstwo sukcesów. Polecam całym sercem! Premiera już 17 czerwca.

JULIA BIEL to polska autorka i miłośniczka książek, redaktorka i tłumaczka, z sercem ulokowanym w Poznaniu i gdzieś w Utah. Jej debiutancka książka to przyjemna młodzieżówka "To nie jest, do diabła, love story".


Tytuł: To nie jest, do diabła, love story. Tom 2
Autor: Julia Biel
Seria: LoveStory. Tom 2
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data premiery: 17 czerwca 2020
Liczba stron: 384
Ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję autorce oraz wydawnictwu Media Rodzina! :)




Czytaj dalej »

środa, 10 czerwca 2020

Podsumowanie maja


Witajcie, kochani! Już tradycyjnie spóźniona dobre kilka dni, ale przychodzę wreszcie z podsumowaniem czytelniczym maja. Wstyd się przyznać, ale czytanie w zeszłym miesiącu mi kompletnie nie szło. Pod koniec miesiąca dodatkowo zaczęły mi się liczne zaliczenia i egzaminy, i w końcu przestałam czytać. Udało mi się skończyć pięć książek, w czym tylko dwie nowe, seria Lux to był mój reread. Lista wygląda tak:

Jennifer L. Armentrout, Obsydian - ★★★★★★★★★★
Jennifer L. Armentrout, Onyks - ★★★★★★★★★☆
Jennifer L. Armentrout, Opal - ★★★★★★★★★★
Kamila Mikołajczyk, Wdech. Oddychając z trudem - ★★★★★☆☆☆☆☆
Jamie McGuire, Nasze Wszystkie Światła - ★★★★★★★★☆☆


NAJLEPSZA KSIĄŻKA MIESIĄCA:

Ciężko wybrać ulubioną książkę, kiedy przeczytało się tak naprawdę tylko dwie nowe. Ale jeśli już muszę, to będzie to oczywiście seria Lux, która nadal pozostaje jedną z moich ulubionych serii, nie tylko Armentrout, ale i ogólnie. Nieważne ile razy ją czytam, za każdym razem bawię się równie dobrze.

NAJGORSZA KSIĄŻKA MIESIĄCA:

W maju nie przeczytałam książki, która zasłużyłaby na to miano :)


A wam ile książek udało się przeczytać w maju?
Czytaj dalej »

niedziela, 7 czerwca 2020

Ella Frank, Brooke Blaine - Locked. Wykluczony




Romantyczny wypad do Las Vegas kończy się dla Ace`a i Dylana nieprzyjemnym spotkaniem z paparazzo. Od teraz cały świat już wie, że największy gwiazdor kina akcji jest zajęty, a w dodatku związał się z przystojnym modelem. Co prawda minął już rok od chwili, gdy Ace ujawnił swoją orientację seksualną, ale jak dotąd ani razu nie pojawił się publicznie w towarzystwie jakiegokolwiek mężczyzny. Dlatego zdjęcia zrobione w hotelu Syn błyskawicznie obiegają media społecznościowe, a portale plotkarskie i brukowce codziennie zasypują czytelników nowymi szczegółami. Paparazzi podążają też za Dylanem krok w krok, próbując dowiedzieć się jak najwięcej o jego przeszłości.

Tymczasem zdjęcia do Insurekcji 2 powoli dobiegają końca, zaś atmosfera na planie z każdym dniem psuje się coraz bardziej. Agent Ace`a nieustannie dzwoni ze złymi wieściami, natomiast z Dylanem usiłuje skontaktować się ktoś, z kim mężczyzna od dawna nie chce mieć nic wspólnego.


Po lekturze "Aced. Wymarzony", książce, o której nie tak dawno tutaj pisałam, wiedziałam, że będę chciała przeczytać kolejne dwie części historii Dylana i Ace'a. Ta dwójka skradła moje serducho i nawet jeśli te książki nie wnoszą nic nowego, to bardzo je polubiłam. Nie sądziłam natomiast, że przeczytam je tak szybko i nim się obejrzę, a już będę przewracać ostatnią stronę z sercem puchnącym z miłości do tych bohaterów. Jestem zakochana!

"Aced. Wymarzony" kończy się w momencie, który stawia życia Dylana i Ace'a do góry nogami. Jeśli czytaliście część pierwszą, to wiecie o czym mówię, jeśli nie, nie radzę czytać dalszej części recenzji z uwagi na spoilery. Gdy zostają przyłapani w swoim własnym pokoju, obydwoje dobrze wiedzą, że nic już nie będzie takie samo. Chociaż obaj spodziewali się, że w momencie gdy ich związek wyjdzie na światło dziennie, paparazzi i dziennikarze rzucą się na nich jak sępy, zupełnie przeliczyli się na jak ogromną skalę to się stanie. Ich związek nagle jest na językach każdego, paparazzi od rana do nocy koczują pod ich mieszkaniami i obydwoje nie mają chwili odpoczynku. Dodatkowo wyraźne potwierdzenie, że Ace Locke, wielka gwiazda filmów akcji rzeczywiście jest gejem, wywołuje przeróżne reakcje. Ludzie na planie filmowym zaczynają traktować go inaczej, producenci filmowi rezygnują z jego osoby i jego kariera staje pod znakiem zapytania. Kariera Dylana natomiast rusza, tysiące agencji pragnie mieć tajemniczego mężczyznę u boku największej gwiazdy Hollywood jako swojego modela. Czy Ace i Dylan wytrzymają presję świata i czy ich związek przetrwa kolejne próby?

Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza, bo tutaj sprawy nabierają tempa. Już nie mamy sekretnych schadzek między Ace'm, a Dylanem, którzy powoli się poznają i zakochują. Teraz, gdy ich związek jest upubliczniony i nie muszą się już ukrywać, pojawiają się dziesiątki nowych problemów, które mogą wystawić ich uczucie na próbę. Akcja w "Locked" płynie błyskawicznie, bo mam wrażenie, że ciągle coś się dzieje. W porównaniu z częścią pierwszą, tam autorki jedynie zarysowywały fabułę, tutaj wreszcie się w nią zagłębiają, poruszają w czytelniku emocje. Ace i Dylan to nadal ci kochani, cudowni bohaterowie, których pokochałam w części pierwszej. Zupełnie nic się w nich nie zmienia, może poza tym, że uwielbiam ich jeszcze mocniej, o ile to w ogóle możliwe.

Jeśli jesteś w tym ze mną, to myślę, że mogę znieść wszystko.

Ace co prawda ogłosił całemu światu, że jest gejem już ponad rok temu, ale do tej pory nikt nigdy nie widział go z żadnym mężczyzną. Już sam ten czyn był bardzo ryzykowny dla jego kariery, w końcu jest gwiazdą pożądaną przez miliony kobiet na całym świecie. Kiedy na jaw wychodzi jego związek, Ace zaczyna się czuć osaczony. Plotki i brak prywatności to coś, czego się spodziewał, za to nie mógł przewidzieć tego, że jego kariera zostanie niemalże zniszczona. Nagle scenarzyści i producenci już nie chcą go w swoich filmach, krzywo patrząc na kogoś, kto publicznie umawia się z mężczyzną. Ta część niemalże złamała mi serce. Pomyśleć, że skoro żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku takie rzeczy nikogo nie powinny już zadziwiać, a tu proszę. Żeby było tego mało, rodzice mężczyzny nie dają mu spokoju i dość wyraźnie wyrażają swoją dezaprobatę do jego nowego związku. Jedyne, co sprawia, że zaciska zęby i wszystko znosi to fakt, że dla Dylana zrobiłby wszystko. Nawet jeśli miałoby to oznaczać koniec jego kariery.

Dla Dylana nowa sytuacja również nie jest łatwa. Chociaż zdawał sobie sprawę, że umawianie się z wielką gwiazdą filmową będzie ryzykowne, dopiero gdy staje się obiektem zainteresowań całego świata dociera do niego, jak poważna jest sytuacja. Zbyt niebezpieczne staje się to, że wszyscy doszukują się informacji na jego temat, a ostatniego czego chce Dylan, to żeby Ace dowiedział się o jego brzydkiej przeszłości z nagłówków gazet. Gdy na horyzoncie pojawia się osoba z przeszłości, która pragnie zniszczyć jego dobre imię, Dylan wie, że musi o wszystkim mu opowiedzieć. W tej części autorki wreszcie zdradzają nam więcej na temat przeszłości Dylana i rany, wręcz czułam jak ściska mi się serce, patrząc na jego ból i cierpienie. Nikt nie zasługuje na coś takiego, a już na pewno nie Dylan, którego zdołałam tak mocno pokochać.  Cieszę się, że znalazł kogoś, kto docenia i kocha każdą jego część.

- Z każdym razem, kiedy jesteśmy razem w ten sposób, przysięgam, że muszę się uszczypnąć, żeby sprawdzić, czy na pewno stoisz przede mną. Ale jesteś, prawda? - zapytał.
- Tak, naprawdę jestem. I Dylan?
- Mmm?
- Nie ma innego miejsca, w którym wolałbym być.

Moją ulubioną częścią tej historii jest to, jak wielka jest miłość między Dylanem i Ace'm. Ta dwójka sprawia, że sama pragnę przeżyć taką miłość. Gdy zwalają się na nich dziesiątki problemów, obydwoje są dla siebie oparciem. Nawet jak jest ciężko, nawet kiedy potrzebują chwili dla siebie, zawsze chwilę później wracają do siebie i rozmawiają, przepracowują swoje problemy. Wbrew pozorom ciężko znaleźć książkową parę, która tak dobrze ze sobą współpracuje i która nie stwarza między sobą dramatów wyssanych z palca, polegających głównie na braku wzajemnej komunikacji. Gdy Dylan martwi się o swoją przeszłość, Ace stawia czoła teraźniejszości, ale oboje zawsze mogą na siebie liczyć. Kompletnie się rozczulałam, gdy robili coś, byle tylko pokazać sobie nawzajem, że nigdy z siebie nie zrezygnują. Chociaż mamy bardzo dużo scen seksu, zupełnie jak w części pierwszej, to tutaj wszystko wskakuje na jeszcze bardziej emocjonalny poziom, a fabuła wciąga bez reszty.

"Locked" to rewelacyjna kontynuacja "Aced. Wymarzony", powiedziałabym nawet, że jeszcze lepsza. O ile w części pierwszej dostaliśmy jedynie początek i wprowadzenie do historii Dylana i Ace'a, tutaj wreszcie wszystko się rozwija i ciągle coś się dzieje. W połączeniu z niesamowitą chemią i pikanterią, ta książka jest doskonała. Cudownie zobaczyć, jak związek głównych bohaterów się rozwija i z każdą przeszkodą staje się jeszcze silniejszy. To bardzo miła odskocznia od przepełnionych dramatami romansów, jakie znamy. A to zakończenie.... o rany, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek tak piszczała ze szczęścia. Ta dwójka ma w sobie to coś, że śledząc ich losy mam ogromnego banana na twarzy i nieważne, że może nie jest to seria pełna polotu, dla mnie jest cudowna i jestem zakochana. Co prawda "Locked" swoją premierę u nas będzie dopiero miała, ale jeśli kochacie Ace'a i Dylana równie mocno jak ja, sięgnijcie po kontynuację. Na pewno się nie zawiedziecie!



Ella Frank jest amerykańską pisarką tworzącą powieści romantyczne, Brooke Blaine również zajmuje się działalnością literacką. Zostały współautorkami powieści "ACED Wymarzony", która zdobyła wierne grono fanów na całym świecie.


Tytuł: Locked
Autor: Ella Frank & Brooke Blaine
Seria: PresLocke. Tom 2
Data premiery: 20 marca 2020
Liczba stron: 312
Wydawnictwo: Papierówka
Ocena: 10/10

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Papierówka.



Czytaj dalej »

piątek, 5 czerwca 2020

14 zapowiedzi książkowych czerwca


Witajcie, kochani! Mamy czerwiec, a to oznacza, że przepołowiliśmy ten przeklęty 2020 rok. Plus jest taki, że czerwiec zapowiada się naprawdę bardzo interesująco pod względem książkowym, bo sama upatrzyłam sobie pełno tytułów, które bardzo będę chciała przeczytać. Przede wszystkim książki moich ulubionych autorek takich jak Mona Kasten, Laura Kneidl, a także długo wyczekiwana kontynuacja "To nie jest, do diabła, love story". Zebrałam tutaj wszystkie romansowe nowości tego miesiąca. Dajcie znać, których nie możecie się doczekać najbardziej! :)

Jamie McGuire - Piękne Zapomnienie
Premiera: 17 czerwca


Życie podsuwa pokusy w najmniej oczekiwanym momencie…

Camille „Cami” Camlin szybko musiała się usamodzielnić. Jest barmanką i poza pracą oraz zajęciami na uczelni ma czas tylko na spotkania ze swoim chłopakiem. Jednak najbliższy weekend zapowiada się inaczej – pierwszy raz od ponad roku spędzi czas bez ukochanego, który właśnie odwołał swój przyjazd. Tenton Maddox kiedyś był bożyszczem dziewczyn oraz królem uczelni. Teraz mieszka z owdowiałym ojcem i pracuje w lokalnym salonie tatuażu. Kiedy jego życie zaczyna na nowo się układać, spotyka osamotnioną Cami. Początkowo dziewczynie wydaje się, że to będzie znajomość nieszkodliwa dla jej związku. Ale kiedy ktoś z klanu Maddoxów się zakochuje, nic nie jest w stanie mu przeszkodzić.


Catherine Center - To, co bliskie sercu
Premiera: 3 czerwca


Cassie Hanwell wiedzie spokojne i poukładane życie. Pracuje w straży pożarnej w teksańskim mieście Austin i jako jedna z nielicznych kobiet regularnie uczestniczy w wielu akcjach. Pewnego dnia niespodziewany telefon od matki burzy jej spokój. Poważnie chora kobieta, która przed laty porzuciła męża i córkę, teraz potrzebuje jej pomocy.

Staroświecka jednostka strażacka w Massachusetts, gdzie przenosi się Cassie, w niczym nie przypomina jej poprzedniego miejsca pracy. Brakuje funduszy i nowoczesnego sprzętu, a nowi koledzy są nieokrzesani i mają swoje grubiańskie zwyczaje. Nie są zachwyceni, gdy do ich męskiego zespołu dołącza kobieta. Sumienna i obowiązkowa Cassie staje przed dużym wyzwaniem: musi odnaleźć się w nowym środowisku, a oprócz tego naprawić relacje z matką i uporać się z koszmarami z przeszłości. Na jej drodze staje też zabójczo przystojny strażak, przez którego trzymanie się zasady: "Nigdy nie umawiaj się z nikim z pracy" może się okazać niewykonalne.

Wkrótce uczucia do kolegi z jednostki okażą się jej najmniejszym zmartwieniem. Splot dramatycznych wydarzeń wystawi odwagę Cassie na próbę. Czy dziewczyna okaże się wystarczająco silna i zdeterminowana, by zawalczyć o to, co dla niej najważniejsze?


Ella Fields - Zakazana
Premiera: 17 czerwca


Romantyczna opowieść o pierwszej o miłości, której nie da się puścić w niepamięć.

Daisy ma dwie wielkie miłości: sztukę i Quintona, z którym się wychowała. To właśnie z nim przeżyła najważniejsze chwile swojego życia. Pierwszy pocałunek. Pierwszy seks. Pierwsze złamane serce. Po przeprowadzce z rodzicami na drugi koniec kraju ich kontakt się urywa. Jednak Daisy nigdy nie przestaje myśleć o Quinnie. Po latach rozpoczynają naukę na tym samym Uniwersytecie Gray Springs. Okazuje się, że chłopak znacznie lepiej poradził sobie z rozstaniem dzięki nowej dziewczynie, Alexis. Mimo wszystko Daisy nie odpuszcza. Wie, że ich związek był czymś wyjątkowym. Jej serce jest wciąż złamane, ale jednocześnie silne i gotowe do walki o miłość.


Kristen Ashley - Zmysłowy anioł stróż
Premiera: 24 czerwca


Jet MacAlister ukrywa pewien sekret. Eddie Chavez ma chętkę na romans z Jet (nie trzeba wspominać, że przy okazji Eddie jest bardzo seksownym facetem). Jet ma na głowie zbyt wiele problemów, żeby zajmować się tym, czym zainteresowany jest Eddie. Eddie traci cierpliwość, gdy pewnej nocy Jet po nocnej zmianie w klubie ze striptizem kończy pracę z nożem przytkniętym do gardła. Eddie jest gliniarzem, więc dochodzi do wniosku, że mógłby jej pomóc, jednak Jet nie chce przyjąć niczyjej pomocy. Jest przyzwyczajona do tego, że ze wszystkim sama musi sobie poradzić. Problemów przysparza ojciec Jet, prawdziwy nicpoń i hultaj, który ściągnął na siebie masę kłopotów, zaś Jet, starając się mu pomóc, pakuje się w sytuację nie do pozazdroszczenia. Znajduje się w tak wielkim niebezpieczeństwie, że nawet może zginąć, o ile Eddie nie zdoła jej uratować.


Laurelin Paige - Perwersyjna miłość
Premiera: 17 czerwca


Odkąd Sabrina odkryła, że jest jednym z sekretów Donovana, nie może poukładać własnych myśli i zrozumieć swoich uczuć. On sam zniknął i nie daje znaku życia. Z pomocą przybywa siostra Sabriny, Audrey. Dzięki niej nowa rzeczywistość staje się łatwiejsza do zniesienia. Szybko okazuje się jednak, że przeszłości nie da się tak łatwo wymazać. Zarówno dla niej, jak i mężczyzny, który zna każdy najmniejszy szczegół z jej życia.

Czy Donovan jest zdolny do prawdziwej miłości? A może nadal prowadzi swoją perwersyjną grę?


Kristen Callihan - Niegrzeczny idol
Premiera: 17 czerwca


Ona – zwykła dziewczyna. Domatorka, wręcz outsiderka, o przeciętnej urodzie, długich, prostych włosach w kolorze mokrego piasku. On – facet o powierzchowności herosa i boskiej arogancji. Wokalista i gitarzysta jednego z najpopularniejszych na świecie zespołów rockowych, który wiedzie życie jak w cudownym śnie. Nieziemsko przystojny, czarujący, seksowny i… perwersyjny. Na pierwszy rzut oka różni ich dosłownie wszystko. Łączy? Muzyka i niewytłumaczalna chemia.

Niczym w kinowym hicie Narodziny gwiazdy wspólna trasa koncertowa daje początek miłości pełnej namiętności i pożądania. Miłości bożyszcza tłumów Killiana do Libby – zwykłej dziewczyny z sąsiedztwa, która okazała się bardziej uzależniająca niż wszystkie fanki świata.

Czy dziewczynie uda się zatrzymać idola, skoro cały świat chce jej go odebrać?


Sara Ney - Rhett. Jak poderwać drania?
Premiera: 17 czerwca


Jak poderwać drania, który nigdy nie planował nim zostać? Rhett Rabideaux ma jasny cel – zostać mistrzem zapasów i pokonać starych wyjadaczy. Mimo trudności, jakie stawia przed nim los, dołącza do drużyny uniwersyteckiej i skupia się na treningach. Jednak nowi koledzy z ekipy nie dadzą się tak łatwo zdetronizować. Na szacunek i uznanie trzeba sobie zapracować inaczej. Na wszystkich korytarzach rozwieszają kompromitujące ulotki z numerem telefonu Rhetta i informacją, że szuka panienki do zaliczenia. Ku swojemu zaskoczeniu Rhett otrzymuje odpowiedź na ogłoszenie od Laurel, najpiękniejszej studentki na uczelni. Początkowo dziewczyna chce się z nim tylko droczyć, ale z czasem zauważa, że coraz bardziej lubi jego towarzystwo.


Casey McQuiston - Red, White & Royal Blue
Premiera: 16 czerwca


Podczas wesela na brytyjskim dworze królewskim wybucha kłótnia. W jej wyniku książę Henry i Alex - syn prezydentki USA - lądują w torcie weselnym, co wywołuje kryzys dyplomatyczny między państwami. Żeby go zażegnać, PR-owcy wymyślają ustawkę: Henry i Alex mają spędzić razem jeden dzień, pokazując się mediom jako najlepsi przyjaciele. Nikt się nie spodziewa, że fałszywa, instagramowa przyjaźń przerodzi się w uczucie, które młodzi mężczyźni będą zmuszeni ukrywać przed całym światem. Jak długo dadzą radę udawać?


Penelope Bloom - Jej Sekret
Premiera: 3 czerwca


Przyznaję – spieprzyłam sprawę.
Pierwszy błąd: poprosiłam Pete’a Barnidge’a o pracę.
Drugi błąd: zaakceptowałam jego ofertę, zamiast odrzucić ją na samym początku.
Trzeci błąd: to, że podczas rozmowy o pracę ukryłam przed nim ten jedyny okruch, który w całej mojej historyjce był prawdziwy...

Peter Barnidge… Od czego mam zacząć? Może od tego, że odkąd pracuje dla pana Bestsellerowego Autora, jego nazwisko funkcjonuje w moim słowniku jako przekleństwo. Uderzyłam się w palec? Barnidge jasny! Przekroczyłam stan konta? A niech to Barnidge! Kiedy zrozumiałam, że zakochałam się w swoim szefie? Co do Barnidge’a?!
Byłoby łatwiej, gdybym go nienawidziła… Zwłaszcza, że jest atrakcyjny w ten „zły” sposób. Jest niesamowicie gorący, ale mroczny. Tak pociągający, że za każdym razem, gdy na niego spojrzę, muszę się przeżegnać, bo jego widok wywołuje u mnie grzeszne myśli.
Skoro mowa o grzechach… Skłamałam na rozmowie o pracę. Ale jestem samotną matką i zrobię wszystko dla mojej córki, nawet będę utrzymywać ten mały sekret. Niestety małe sekrety mają tendencję do rośnięcia z upływem czasu… Zwłaszcza w okolicy Broni Masowego Uwodzenia.


Laura Kneidl - Someone New
Premiera: 17 czerwca


Micah jest córką zamożnych prawników i siostrą Adriana, który z powodu swojego homoseksualizmu musiał opuścić rodzinny dom. Dziewczyna nie chce dłużej mieszkać z rodzicami i wyprowadza się. Gdy spotyka nowego sąsiada, nie może uwierzyć własnym oczom: jest nim Julian, chłopak, który kilka tygodni wcześniej stracił przez nią pracę. Micah czuje się fatalnie, w dodatku Julian jest wobec niej zimny i nieprzystępny i nie daje jej szansy na przeprosiny. Zaczyna się fascynować tajemniczą  naturą Juliana i chce go poznać bliżej. Odkrywa przy tym, że Julian trzyma na dystans wszystkich ludzi, nie tylko ją.
Skrywa tajemnicę z przeszłości, która może na zawsze zmienić sposób, w jaki Micah go postrzega.


Julia Biel - To nie jest, do diabła, love story. Tom II
Premiera: 17 czerwca


Ella – jest niczym crème brûlée – w środku rozpływająca się słodycz zamknięta pancerzykiem ze skarmelizowanego cukru.
Jonasz – jak każdy pewny siebie facet – ma nieodparty urok, zwierzęcy magnetyzm i… zawyżone mniemanie o sobie.

Coś, co Ella i Jonasz zmyślili na poczekaniu, urosło do rozmiarów piramidalnego kłamstwa i teraz żyje własnym życiem. Trudno stawiać wygórowane żądania, kiedy najlepsza przyjaciółka chce cię pogrzebać żywcem w twoim własnym szczęściu, a wszechświat odmawia współpracy. Zwłaszcza gdy się okazuje, że zakochanie to najkrótsza droga człowieka do autodestrukcji, a przełączenie się w tryb stand-by i wylot na amerykańskie wesele może ludzi albo do siebie zbliżyć, albo pchnąć do zbrodni.

Ella i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza, wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata, i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej.


Mona Kasten - Dream Again
Premiera: 3 czerwca


Dalszy ciąg sagi AGAIN – jeszcze bardziej romantycznie, dramatycznie i porywająco!
Jude Livingston straciła wszystko: oszczędności, dumę i marzenia o karierze aktorskiej. Załamana, przeprowadza się do brata do Woodshill, a tam spotyka nie kogo innego, jak Blake’a Andrewsa. Jude i Blake byli parą, póki dziewczyna nie postanowiła wyjechać do Los Angeles i zostawić Blake’a, czego ten nigdy jej nie wybaczył. Jude szybko dostrzega, że miejsce dawniej pogodnego chłopaka zajął złamany mężczyzna. I choć wzajemne przyciąganie jest równie silne, jak dawniej, muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy są gotowi ponownie zaryzykować…


Penelope Ward - Gdy skończy się sierpień
Premiera: 9 czerwca


Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę.

Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać...

Z kart tej książki przeczytasz przepiękną historię o uczuciu rodzącym się z przyjaźni i nieśmiałej fascynacji. Przekonasz się, jak piękna jest bliskość i porozumienie dusz, dzięki którym każdy dzień nabiera blasku. Zrozumiesz, jak trudna bywa odpowiedzialnoć i poświęcenie, gdy trzeba dokonać wyboru. Zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy ta miłość ma szansę, by dotrwać do jesieni?

Co zrobisz, gdy lato się skończy?


Christina Lauren - Podróż Nieślubna
Premiera: 17 czerwca


Co się może zdarzyć, kiedy dwójka zaprzysiężonych wrogów wybiera się w podróż życia, która miała być miesiącem miodowym kogoś innego? Wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, że poleje się krew. Tymczasem udawana para nowożeńców odkrywa, że nie są już do siebie tak nieprzyjaźnie nastawieni. Zgadzają się zawrzeć tymczasowy rozejm. Co będzie dalej – flirt, seks, a może… miłość?

Olive przyzwyczaiła się do swojego pecha: w końcu towarzyszy jej całe życie. Tymczasem Ami, jej siostra bliźniaczka, to wieczna farciara, której wszystko się udaje. Nawet darmowe przyjęcie weselne. Ale do czasu. Wesele Ami zamienia się w koszmar, gdy goście, jeden po drugim, opuszczają przyjęcie z powodu zatrucia pokarmowego. Nieszczęście ominęło Olive oraz Ethana, drużbę i brata pana młodego, którego Olive nie znosi. Gdy okazuje się, że z powodu niedyspozycji nowożeńców do wzięcia jest podróż poślubna na Hawaje, oboje decydują się udawać zakochanych…

Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia