środa, 20 czerwca 2018

K. A. Linde - Teraz Albo Nigdy


Morgan Wright od kilkunastu lat wzdychała do Patricka Younga, dla którego zawsze była jedynie małą siostrzyczką najlepszego przyjaciela. Podczas gdy on przebierał w kobietach i nigdy nie zwracał na nią uwagi, ona pozwalała sobie na usychanie z tęsknoty. Ale kiedy w wieku dwudziestu siedmiu lat wreszcie staje na szczycie kariery i zostaje prezesem w swojej rodzinnej firmie, spełniając jedno ze swoich największych marzeń, postanawia dostać wreszcie to, z czego rezygnowała od tak długiego czasu. Postanawia zaprosić Patricka na randkę, jednakże w momencie kiedy wreszcie ląduje w jego łóżku, on ją od siebie odsuwa. Zraniona Morgan postanawia, że czas najwyższy porzucić nastoletnie zauroczenie niedostępnym mężczyzną, nie wiedząc, że w tym samym czasie Patrick walczy z niespodziewanymi uczuciami do kobiety, która powinna być dla niego niedostępna. 

O książkach z serii "Mr. Wright" do dawna czytam same pozytywne opinie. I chociaż od miesięcy obiecywałam sobie, że je w końcu przeczytam, to czas mijał, a ja nadal po żadną nie sięgnęłam. Dopiero odrobina wolnego czasu i chęć przeczytania czegoś szybkiego i lekkiego (czym w założeniu miało być "Teraz albo Nigdy") skłoniły mnie do sięgnięcia po tą wychwalaną serię.

Zaczęłam zupełnie od końca, bo "Teraz albo Nigdy" to już czwarty tom historii o rodzinie Wrightów. Uwierała mi z lekka nieznajomość historii bohaterów z poprzednich części, ale nie na tyle, by przeszkodziło mi to w lekturze. Czasami bywało, że byłam trochę skołowana sytuacjami, które miały już miejsce, a do których nawiązywali bohaterowie, na szczęście autorka śpieszyła z pomocą i jako tako przybliżała obraz. Morgan to siostra braci, których historie poznajemy w poprzednich książkach, natomiast Patrick jest najlepszym przyjacielem Austina, jednego z braci. Znają się od ponad dziesięciu lat i chociaż się przyjaźnią, nigdy nie było pomiędzy nimi nic więcej. Do czasu...

"Miłość nie umiera w trudnych czasach. Właśnie wtedy potrzebujemy jej najbardziej."

Rzadko kiedy to bohaterkę lubię bardziej od bohatera, tutaj jednak tak się stało. Strasznie polubiłam postać Morgan i autorka zyskuje u mnie za to ogromny szacunek. Jest kobietą sukcesu, która jest zażarta, niezależna, szykowna i nie daje sobie w kaszę napluć. Ukazuje również swoją wrażliwszą stronę, którą ukrywa przed innymi. Można powiedzieć, że jest pracoholiczką, lekko zwariowaną na punkcie swojej ukochanej pracy, która zawsze silnie walczy o swoje miejsce. Uwielbiam to, że autorka przełamała schematy i to z kobiety zrobiła inteligentną biznesmenkę, która mimo wszystko dwa razy mocniej musiała zapracować na swoją posadę. Dyskretnie ukazała prawdę o pozycji kobiet w społeczeństwie, pokazując, że my również potrafimy. Polubiłam także Patricka, o którym wiemy trochę mniej niż o rodzeństwie. Zaimponował mi swoją lojalnością, dobrocią i ogromnym sercem, a zwłaszcza jego zaangażowaniem w związek z Morgan.

"Nie mając lęków, nie miałaby czego pokonywać. Nie mając wątpliwości, nie miałaby czego zdobywać. Nie mając słabych punktów, byłaby nieprawdziwa. Bo nikt nie jest doskonały. Siła i słabość czyniły z niej taką, a nie inną osobę. I właśnie taką ją chciałem."

Chociaż to dopiero moje pierwsze spotkanie z rodzinką Wrightów, strasznie ich wszystkich polubiłam. Wnieśli do książki wspaniały, ciepły i humorystyczny nastrój, sprawiając, że ciągle miałam uśmiech na twarzy. Już wiem, że muszę sięgnąć również po poprzednie książki (i następne), bo zdecydowanie warto. Autorka skupia się również na bohaterach drugoplanowych, nie pozwalając czytelnikowi na znudzenie. Posługuje się prostym językiem, zrozumiałym, a jednak wciągającym.

""Przykro" to puste słowo. Nic nie znaczyło, nic nie mówiło i nic nie zmieniało. Było w najwyższym stopniu zbędne, jeśli nie szło za nim działanie. Kiedy było totalnym kłamstwem."

"Teraz albo Nigdy" wzięłam do ręki z nadzieją na szybką, lekką lekturę i tak też było. Książkę przeczytałam w kilka godzin, zupełnie pochłonięta historią i bohaterami. Od razu zakochałam się w świecie jaki stworzyła autorka. Historia Morgan i Patricka jest zabawna, słodka, seksowna i ma w sobie wszystko, co lubię. Chociaż jest to erotyk, autorka wspaniale opisuje sceny seksu, przy czym nie nudzi i nie przesadza. "Teraz albo Nigdy" to historia o miłości zakazanej, o dwójce przyjaciół, pomiędzy którymi pojawiło się niespodziewane uczucie, o korzystaniu z szans, jakie daje nam los. To powieść zdecydowanie warta polecenia :)


Tytuł: Teraz Albo Nigdy
Autor: K. A. Linde
Seria: Mister Wright. Tom 4
Data premiery: 6 czerwca 2018
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Liczba stron: 350
Tytuł oryginału: The Wright Secret
Ocena: 9/10

14 komentarzy:

  1. Nie miałam okazji czytać jeszcze tej serii, ale mam ją w planach :D Okładki mi się podobają, no i dużo osób sobie chwali :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładki są świetne i rzeczywiście dużo dobrego się o nich mówi. Na razie jestem zadowolona, zobaczymy jak to będzie jak przeczytam resztę książek :D

      Usuń
  2. Nie ładnie tak zaczynać serię od środka haha 😀 skoro autorka potrafi umiejętnie opisać miłosne sceny i główna bohaterka jest fajna i nadaje się do lubienia - chętnie przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to nawet nie jest środek, tylko prawie koniec! Wiem, poszalałam sobie 😀 Morgan jest świetna, takie bohaterki lubię. Czytaj, powinno ci się spodobać! :)

      Usuń
  3. Haha, podobnie czytam serie. Czasem przypadkowo od końca, a czasem specjalnie :D
    Ważne, że przyniosła chwilę odpoczynku i możliwość poznania przyjemnej opowieści.
    Teraz moja kolej na te książki
    POCZYTAJ ZE MNĄ

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja akurat czytałam pierwszą część serii i nie przypadła mi do gustu, ale skoro piszesz, że czwarta jest ciekawa, to przyjrzę się jej bliżej ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie czytałam pierwszej, więc nie wiem, ale czwarta była fajna :D Warto dać jej szansę, a jak się nie spodoba to nie ma tragedii ;)

      Usuń
  5. Mam chęć na całą tę serię! :D Póki co mam u siebie dwa tomy i mam ogromną nadzieję, że w wakacje uda mi się je przeczytać :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chcę przeczytać te trzy pierwsze, a ostatnio nie zapowiada się, żebym znalazła czas :/

      Usuń
  6. Szczerze powiem, że nie słyszałam o tej autorce i jej książkach, ale bardzo mnie zainteresowałaś nie tylko tą pozycją ale i serią. Także myślę, że sięgnę niedługo. :)
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super. Jestem ciekawa jak wypadły trzy poprzednie części ;D

      Usuń
  7. Chętnie przeczytam całą serię, tym bardziej, że mam już ją od dłuższego czasu na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :D Myślę, że warto, chociaż na razie mam za sobą tylko jeden tom ;)

      Usuń

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia