Siedemnastoletnia Riley Young wraca do rodzinnego miasta z rodziną i córeczką, aby zaopiekować się chorą na Alzheimera babcią. Dwa lata temu uciekła, gdy została oskarżona o kłamstwo, zarzucając Rhettowi, chłopakowi z jednej z najbogatszych rodzin w mieście, gwałt. Miasto do tej pory nie zapomniało o swojej nienawiści, a Riley nigdy nie zapomniała, że kiedy najbardziej potrzebowała pomocy, każdy się od niej odwrócił.
Pewnego dnia, wracając w burzy ze spaceru ze swoją córką, do domu podrzuca ją Brady Higgens. Chłopak uznawany za złotego chłopca, dżentelmena, lata temu potraktował ją równie nienawistnie, jak każdy inny i stanął w obronie Rhetta, który jest bratem jego najlepszego przyjaciela. Jedna krótka przejażdżka i ujrzenie malutkiej córki Riley wystarczają, aby chłopak zaczął kwestionować wszystko, co wydarzyło się lata temu. Ale czy po całym bólu, jaki to miasto jej zadało, Riley jest jeszcze w stanie komuś zaufać?
Człowiek wierzy w różne bzdety i ufa ludziom, a oni go zawodzą i wszystko chrzanią. Parszywi egoiści.
Brady Higgens, bohater "Jesteś Moim Światłem", powraca tutaj ze swoją własną historią po nieudanej próbie zawarcia związku z przyjaciółką z dzieciństwa, Willą. Możemy go kojarzyć również jako kuzyna Maggie z "Kocham Cię Bez Słów". Brady jest złotym chłopcem miasteczka - lubianym przez wszystkich, unikający konfliktów, mający ambitne cele na przyszłość, a do tego jest dżentelmenem. Można by stwierdzić, że jest idealny, chociaż kiedy autorka przedstawiła go po raz pierwszy w tej części, mnie jego postawa mocno zbulwersowała. To z jaką łatwością rzucał oskarżenia na jej temat, tak naprawdę nie mając zielonego pojęcia co zaszło, jak nie chciał zaakceptować tego, co miał przed oczami, bo łatwiej było mu nienawidzić - to nie dało nam dobrego startu. I chociaż przez całą książkę miałam to gdzieś tam z tyłu głowy, to na szczęście Brady w końcu zrozumiał swoje błędy i starał się je zrekompensować, zostając dobrym przyjacielem Riley. W życiu Brady'ego wydarza się również coś, co przewraca cały jego poukładany świat do góry nogami i sprawia, że chłopak zaczyna kwestionować swoje życie. Nagle spada na niego wiele bólu, z którym chłopak nie potrafi sobie poradzić, a jedynym oparciem dla niego i jego rodziny, jest Riley. Brady utożsamia w sobie taką młodzieńczą naiwność, która w tamtym momencie została zachwiana i otworzyła mu oczy na to, jaki naprawdę potrafi być świat.
Dasz radę. Musisz tylko odnaleźć w sobie siłę. Ona tam jest, głęboko schowana. Wszyscy ją mamy, ale nie zdajemy sobie z tego sprawy, dopóki nie jest nam potrzebna. Trzeba tylko ją odnaleźć i wykorzystać.
Los Riley łamał mi serce, bo nawet nie wyobrażam sobie jak to jest żyć po tym, jak zostało się zgwałconym w wieku czternastu lat i jeszcze za to oskarżonym. Ta dziewczyna zaznała najgorszego bólu w tak młodym wieku, urodziła córkę z gwałtu mając ledwo piętnaście lat, a jedynymi osobami, które uwierzyły w jej wersję wydarzeń, byli jej rodzice. Wszyscy inni uznali ją za kłamczuchę, kiedy tak naprawdę jedynym jej błędem było wejście do auta brata swojego byłego chłopaka, który zaproponował jej podwózkę po imprezie- chociaż przecież nie mogła przewidzieć, że ją zgwałci. Przerażające jest to, że zgwałcona dziewczyna została tam winną, a wygrała władza i pieniądze. Podziwiałam ją za to, że chociaż było jej bardzo trudno, włożyła swoje serce i miłość w jak najlepsze wychowanie córki i tak naprawdę poświęciła dla niej całą swoją młodość. W procesie wybaczania ludziom, którzy ją skrzywdzili, zdecydowanie pomógł jej Brady, który został jej przyjacielem. Oboje byli dla siebie oparciem w trudnych sytuacjach.
Życie bywa przewrotne, pełne niespodzianek i zwrotów, których nikt nie jest w stanie przewidzieć. Ale właśnie dzięki nim robi się ciekawie i warto żyć dalej, żeby się przekonać, co z tego wszystkiego wyniknie.
Książka była interesująca, wielowarstwowa i pełna zawirowań, ale też miałam z nią kilka problemów. Najważniejszym z nich jest to, że autorka bardzo mało uwagi poświęciła tematowi gwałtu, a przecież mógł być rozwinięty na tak wiele sposobów. Jest to temat bardzo delikatny i poważny, a odniosłam wrażenie, że tutaj każdy z bohaterów przeszedł z tym do porządku dziennego, nawet sama bohaterka. Wielokrotnie był wspomniany, ale tak naprawdę ani razu nie został przedyskutowany. Sama postać Riley przeskakiwała z mającej problemy z zaufaniem i otwarciem się do ludzi, do osoby, która zaakceptowała swoją przeszłość i świeciła przykładem swojej siły.
Zabawne, jak dziwnie układa się życie. Jednego dnia świetnie funkcjonujesz sam, a drugiego - bum! - potrzebujesz kogoś jak powietrza. Ktoś niespodziewanie wkracza w twoje życie i okazuje się, że bez niego już sobie nie radzisz.
Chociaż sposób pisania Abbi Glines nie jest moim ulubionym, niektóre dialogi wypadały trochę drętwo i były naciągane, to nie ukrywam, że książka mnie wciągnęła. Z chęcią śledziłam kolejne perypetie Brady'ego i Riley, a także bohaterów pobocznych, którzy ciągle się gdzieś tam przewijali. "Pozwól się kochać" zdecydowanie nie jest książką idealną i wolną od błędów, zabrakło mi w niej emocji, chociaż autorka poruszyła wiele poważnych tematów. Z drugiej strony było też wiele sytuacji, z którymi autorka poradziła sobie świetnie - jak chociażby sama relacja między Brady'm, a Riley. Nie ukazała jej jako idealną i łatwą, bohaterowie musieli poradzić sobie wieloma problemami, z opinią innych ludzi, a przede wszystkim tym, że przecież Riley była samotną, nastoletnią matką, a Brady miał wiele planów na przyszłość, które raczej nie zawierały bycia tatą. Nie żałuję, że dałam szansę tej książce i na pewno mam w planach kontynuować serię.
ABBI GLINES - Pisarka Abbi Glines urodziła się 16 kwietnia 1977 roku. Pochodzi z Birmingham, amerykańskiego miasta w stanie Alabama. Autorka bestsellerów dedykowanych młodym odbiorcom. Znana jest także pod pseudonimem Effy Vaughn.
Abbi Glines jest rozwódką. Z pierwszym mężem ma troję dzieci: Keitha Austina, Anabelle i Avę. W 2016 roku urodziła czwarte dziecko, Emersona Pearce’a, którego ojcem jest nowy partner pisarki. Sama autorka przyznaje, że spędza dużo czasu na pisaniu książek. Jeśli tego nie robi, dużo czyta, a inspiracje bierze z życia – często rozmawia z nastolatkami i skrzętnie zapisuje ich spostrzeżenia, przyjmując ich punkt widzenia danego problemu.
Abii Glines jest miłośniczką butów i torebek, wierzy w duchy i od zawsze chciała być Brytyjką. Z tego powodu codziennie o 17 pija herbatę.
Pisarka zajmuje pierwsze miejsca w rankingach autorów bestsellerów według tytułów takich jak New York Times, USA Today i Wall Street Journal.
Tytuł: Pozwól Się Kochać
Autor: Abbi Glines
Tytuł oryginału: After The Game
Seria: The Field Party. Tom 3
Data premiery: 24 stycznia 2019
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 367
Ocena: 7/10
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Znam autorkę, ale już nie pamiętam czy ze słyszenia czy już coś czytałam... hmmm, w każdym razie pozycja całkiem interesująca :) Pozdrawiam, Eli https://czytamytu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAbbi Glines napisała tyle książek, że sama już nie pamiętam, czy czytałam coś jeszcze spod jej pióra XD
UsuńJejku za te cudne zdjęcie chętnie bym ją przeczytała ! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńTwórczość autorki nie jest mi jeszcze znana, ale przyjaciółka mocno się nią zachwyca, więc w końcu, będę musiała coś przeczytać spod jej pióra. 😊
OdpowiedzUsuńCo prawda nie jest to moja ulubiona autorka, ale od czasu do czasu przyjemnie jest sięgnąć po jej książki :D
UsuńLubię jej książki i ta też na mnie czeka :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Też je lubię :D
UsuńZnam autorkę, ale jeszcze nie miałam okazję nic z jej książek przeczytać, chociaż kiedyś nawet stały na mojej półce :D
OdpowiedzUsuńNo ja też od długiego czasu się do jej książek czaiłam. Ale dopiero po tę serię sięgnęłam :D
UsuńCześć, mam na imię Agnieszka mary Jestem z Częstochowy, ale mieszkam w Waterton Lakes National Park w Kanadzie z moim mężem. Słowa te nie wyjaśniają, jak bardzo jestem podekscytowany na przywrócenie mojego zepsutego małżeństwa, a teraz mój mąż wrócił całkowicie, pozostawiając mnie i nasze dzieci na inną kobietę. Jesteśmy małżeństwem od wielu lat, aw trakcie naszego małżeństwa mieliśmy szereg walk, które trwały, aż w końcu wyjechał z naszymi dziećmi i przeniósł się do Melbourne, aby być z inną kobietą. Zablokował wszystkie środki kontaktu, unieważniając komunikację. Czułem, że moje życie się skończyło, a moje dzieci myślały, że już nigdy nie zobaczą swojego ojca. Starałem się być silny tylko dla moich dzieci, ale nie mogłem kontrolować bólów, które dręczyły moje serce, byłem pochłonięty przez smutek i ból, ponieważ naprawdę go kochałem. Każdego dnia i nocy myślę o nim i zawsze chciałbym, żeby wrócił ze mną, dosłownie szaleję i potrzebuję boskiej interwencji, więc opowiedziałem każdy mój problem mojemu przyjacielowi, który kiedyś miał podobne wyzwania. Odesłała mnie do bardzo wpływowego człowieka o nazwisku DoctorIgbinovia. Powiedziała, że był jedynym powodem szczęścia, którym cieszyła się do dziś. Drigbinovia może pomóc naprawić zerwane relacje, które powiedziała, że muszę go postawić przed sądem. Skontaktowałem się z nim na jego adresach e-mailowych doctorigbinovia93@gmail.com, a on dał mi instrukcje, co robić, więc zrobiłem zaklęcie miłosne dla mnie. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, po trzech tygodniach mój mąż zadzwonił do mnie i powiedział mi, że tęsknił za nami tak bardzo jak dzieci, byłem tak zaskoczony, moje serce było pełne radości i podniecenia i zacząłem ocieniać moje łzy. Przeprosił za swój błąd i przeprosił za ból, jaki wyrządził mi i dzieciom. W ten sposób wrócił do nas z wielką miłością i radością, a od tego dnia nasze małżeństwo było teraz silniejsze niż wcześniej. Dzięki Drigbinovii jest bardzo silny, więc postanowiłem podzielić się moją historią dla dobra tych kobiet i mężczyzn kto doświadczył tego, co się stało. Chcę, żebyś wiedział, że istnieje rozwiązanie. Drigbinovia jest rozwiązaniem, prawdziwym i potężnym magiem, który modlił się o życie przez długi czas, aby pomóc kobietom i dzieciom w ich bólu. Ma też czary do leczenia HIV, raka itp. DOBRE SZCZĘŚCIE,
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich czytających moje krótkie zeznanie. Mam na imię Bar. Shantel, jestem z Brazylii, byłam mężatką, ale później mój mąż zostawił mnie i dwoje dzieci dla mojego przyjaciela, bardzo się martwiłem i chorowałem, potrzebowałem pomocy, byłem bardzo przygraniczny, krótko mówiąc bardzo dobrze przyjaciel poradził mi, żebym się przeprowadził, ale nie mogłam wtedy przedstawić mnie IBHAGBOSORIA LOVE HOME, która, jak powiedziała, połączyła wiele rodzin i podniosła na duchu wiele osób w ich firmie i miejscu pracy. Powiedziałam sobie, że to jest prawdziwe lub fałszywe.
OdpowiedzUsuńZostałem oszukany poważnie i prawie straciłem nadzieję po dużej presji ze strony mojego przyjaciela, postanowiłem spróbować i ku mojemu największemu zaskoczeniu IBHAGBOSORIA LOVE HOME pomógł mi i mój mąż zadzwonili do domu dwa (2) dni później, aby życzyć mi wszystkiego najlepszego i przeprosili . (Prawie zapomniałem, że to były moje urodziny), jeśli przechodzisz przez jakikolwiek problem, czy to z powodu choroby, zerwania, niepowodzenia, cofnięcia itd. napisz do niego na IBHAGBOSORIALOVEHOME@GMAIL.COM lub skontaktuj się teraz z nim pod numerem 2348165965904 i nie daj się zwieść nikomu, jest wielu oszustów
Prawie straciłem męża, dopóki mój przyjaciel nie podał mi numeru wysłanego przez Boga, nazywa się dr.ologhodo, powiedział mi, że mój mąż wróci do mnie, jeśli będę w stanie zrobić wszystko, o co dr.ologhodo poprosił ale wątpiłem, ale później postanowiłem spróbować, zadzwoniłem do niego i wszystko mu wyjaśniłem, a on powiedział mi, że widzimy, co potrafi. Wczoraj miałem telefon i sprawdziłem, kto to jest, oto mój kochany mąż zadzwonił do mnie po niego z lotniska.
OdpowiedzUsuńJestem teraz taka szczęśliwa i bardzo wdzięczna. Jeśli wiesz, że przechodzisz przez ten sam problem, skontaktuj się z nim na jego adres e-mail: dr.ologhodospellwork@gmail.com lub whatsapp na 2348156911977
Łał!!! - To największa rzecz, jaka kiedykolwiek wydarzyła się w moim życiu. Chubygreat to dar od Boga. Jest bardzo dobry w jednoczeniu domów, podnoszeniu biznesu, pomaganiu ludziom w wygrywaniu wyborów za pomocą swoich magicznych mocy itp.
OdpowiedzUsuńPomógł mi odzyskać moją żonę, którą prawie straciłem przed złymi oczami ludzi. Ponownie zjednoczył moją rodzinę i poczynił postępy w mojej firmie. Czy ten człowiek wyrywa anioła od Boga? On jest autentyczny ... więc nie możesz go lekceważyć. Po prostu skontaktuj się z chubygreat pod numerem 2348165965904 lub napisz do niego na chubygreat@gmail.com. Jeśli jesteś w takim samym stanie jak ja dwa miesiące temu.
To jest tak realne i nie ma na to dwóch sposobów, ponieważ zrobił to mój i on również zrobi twój.
Chubygreat muszę jeszcze raz podziękować !!!!!!!