niedziela, 8 lipca 2018

Mid-Year Book Freak Out Tag - Czytelnicze Podsumowanie Półrocza 2018


Do napisania tego wpisu zainspirowała mnie zagraniczna booktuberka LovelyLikeLaura. Polega on na podsumowaniu półrocza danego roku poprzez odpowiedź na kilka pytań i oczywiście pomysł od razu skusił mnie, aby samej wziąć udział w zabawie. Do tej pory udało mi się przeczytać jakieś 58 książek i jestem z tego wyniku bardzo dumna, a dodatkowo w czerwcu minęło dokładnie pół roku odkąd pojawiłam się w świecie blogosfery i bookstagrama. Dzisiaj podzielę się z wami moimi osobistymi refleksjami na temat książek, które mnie w tym pierwszym półroczu oczarowały, albo rozczarowały. Zapraszam do czytania!


1. Najlepsza przeczytana książka.

Pytania typu "najlepsza" "ulubiona" to najgorsze pytania, jakie można mi zadać. Jestem osobą, której często podoba się wiele rzeczy na raz i nie potrafię wybrać tej jednej, która wygrywa. Dlatego jeśli chodzi o najlepsze książki przeczytane w tym półroczu, muszę tutaj wskazać "Consolation" Corinne Michaels oraz "Begin Again" Mony Kasten. Obydwa tytuły były moimi pierwszymi spotkaniami z autorkami i obydwie świetnie trafiły w moje gusta czytelnicze. Skradły moje serce i jestem pewna, że jeszcze nie raz do nich wrócę. Ich recenzje możecie znaleźć na blogu tutaj oraz tutaj.

2. Najlepsza kontynuacja serii.

Tutaj pojawił się problem, bo chyba nie przeczytałam jeszcze w tym roku żadnej pełnej serii, chociaż zaczęłam kilka, a jeszcze nie udało mi się skończyć. Jednak po przejrzeniu książek jakie przeczytałam, muszę tutaj wskazać na "Złe Serce" Leisy Rayven. Wiem, że ta "Zła" seria ma przeróżne opinie w książkowym świecie i odnosi się to głównie do dwóch pierwszych tomów, ja jednak zawsze te książki lubiłam. Bardzo długo wyczekiwałam na "Złe Serce" i szybko okazało się, że ta historia wygrywa z całej trylogii. Książka dzieje się w świecie celebrytów, filmów, teatru, a ja bardzo lubię takie klimaty w połączeniu z genialnym romansem.

3. Nowość, której jeszcze nie przeczytałeś, ale bardzo chcesz to zrobić.

Tutaj tak naprawdę mogłabym wymienić wiele tytułów, ale postanowiłam postawić na jeden, którego długo wyczekiwałam. A mianowicie mam na myśli "Rozdarte Serce" Scarlett Cole z serii "Tatuaże". W zeszłym roku przeczytałam tom pierwszy i bardzo mi się podobał, a postać Cujo zaciekawiła mnie już od pierwszego poznania. Myślę, że to będzie naprawdę świetna książka i nie mogę się doczekać, aż wreszcie ją przeczytam.

4. Najbardziej wyczekiwana premiera drugiej połowy roku.

Trudno mi tu stwierdzić, czego najbardziej wyczekuję, nie znając dokładnych planów wydawniczych. Jestem jednak bardzo ciekawa "Poświęcenia" Adriany Locke, która wychodzi właściwie za kilka dni. Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii, więc naturalnie moja ciekawość z każdym nowym dobrym słowem wzrasta. Nie jestem pewna kiedy będę mogła nabyć własną kopię, ale jest jedną z książek, którą bardzo chcę przeczytać. Wiem też, że wydawnictwo ma plany wydania kolejnego tomu, więc jego także bardzo oczekuję.

5. Największe rozczarowanie tego półrocza.

Od razu zaznaczę, że to tylko i wyłącznie moja opinia, ale tutaj powinnam wspomnieć o "Zakochać się na Zabój" Max Monroe. Pamiętam, że byłam tej książki bardzo ciekawa, chociaż nie jest jakoś bardzo znana wśród czytelników. A kiedy już ją przeczytałam... złapałam się za głowę. Nie chcę tu obrażać autorki, ale książka była po prostu dnem. Żenująca, na siłę zabawna, a główni bohaterowie wyrwani wręcz prosto z psychiatryka. Zaraz po przeczytaniu wyparłam ją z moich myśli, więc teraz na szczęście nawet nie pamiętam o co dokładnie tam chodziło. Nie, nie i nie.

6. Największa niespodzianka tego półrocza.

Myślę, że jedną z książek, która zaskoczyła mnie najbardziej jest "Egomaniac" Vi Keeland. Do czasu kiedy po nią nie sięgnęłam, miałam dość niskie zdanie o książkach tej autorki. Bywało, że mi się podobały, ale też niektóre mnie zawodziły. Dopiero po przeczytaniu "Egomaniaca" zauważyłam jej potencjał. Oczywiście nadal nie są to najwspanialsze książki, bo autorka pisze je raczej, aby zapewnić kobietom chwile relaksu, ale tak - zaskoczyło mnie to, jak bardzo mi się ta historia spodobała.

7. Nowy ulubiony autor.

Zdecydowanie Corinne Michaels. Po moim nieskrywanym uwielbieniu do "Consolation" i "Conviction", wpadłam w wir czytania każdej wydanej książki przez tę autorkę w języku angielskim. W moich oczach trafiła do jednego worka z tymi autorkami, po których książki mogę sięgać z zamkniętymi oczami. Jest zdecydowanie jedną z moich ulubionych autorek tego roku i ogólnie.

8. Najnowszy crush książkowy.

O rany... mam wrażenie, że lecę na prawie każdego książkowego faceta, bo moja wyobraźnia jest bardzo bujna. Ale skoro w pytaniu jest "najnowszy" to patrząc na książki, które przeczytałam w ostatnim czasie... będę musiała wybrać tutaj Spencera z "Trust Again" Mony Kasten. Która kobieta nie chciałaby mieć dla siebie takiego faceta? Jest troskliwy, kochany i zawsze można na nim polegać. Nie wspominając o tym, że niemożliwie seksowny, do schrupania.

9. Najnowszy ulubiony bohater.

To jak wybieranie swojego ulubionego dziecka - po prostu się nie da. Ale tak najbardziej, najbardziej polubiłam Kadena z "Begin Again" Mony Kasten. Dawno nie miałam do czynienia z facetem tak zimnym, chamskim, seksownym, a zarazem czarującym i rozkosznym (za te określenia byłby skory mnie zmrozić wzrokiem). Zawsze jest na "nie", wiele rzeczy mu nie pasuje, a sytuacje z jego udziałem w roli głównej doprowadzały mnie do napadu śmiechu. Myślę, że oboje byśmy się dogadali, bo mamy podobne charaktery 😂.

10. Książka, która doprowadziła mnie do łez.

Mnie nie trudno doprowadzić do łez, bo strasznie łatwo się wzruszam. Ale jedną z książek przy której nieopanowanie ryczałam było "Poza Rytmem" Brittainy C. Cherry, która swoją premierę miała w zeszłym miesiącu. Bez dwóch zdań jest to jedna z najlepszych autorek, bo ona zawsze mnie rozwala emocjonalnie swoimi historiami. Może nie jest to moja ulubiona książka spod jej pióra, ale niektóre momenty wprowadziły mnie w emocjonalny dołek i łzy poleciały.

11. Książka, która mnie uszczęśliwiła.

Wiele książek mnie uszczęśliwia. Ale jeśli chodzi o jeden tytuł, który był lekki i zabawny, przy którym się bardzo dobrze odprężyłam, będzie to "Sweet Cheeks" K. Bromberg. Może nie jest to książka nie wiadomo jak wspaniała, ale bardzo mnie uszczęśliwiła. Była idealnie urocza, słodka i zabawna i zdecydowanie jeszcze nie raz do niej powrócę.

12. Ulubiona adaptacja filmowa książki, którą obejrzałaś w tym półroczu.

Myślę, że nie ma takiej książki, którą przeczytałam i zarazem obejrzałam jej adaptację filmową w tym półroczu. Ale byłam na filmie, który jest adaptacją i bardzo, bardzo mi się podobał. A mianowicie mam tu na myśli "Twój Simon", który jest adaptacją filmową książki "Simon oraz inni homo sapiens" Becky Albertalli. Wybrałam się na niego z przyjaciółkami i bawiłyśmy się świetnie - podczas jednej z ostatnich scen cała sala kinowa zaczęła klaskać i wiwatować i zdecydowanie długo tego nie zapomnę. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać książki, ale na pewno mam to w planach.

13. Ulubiona recenzja na blogu z tego półrocza.

Jedną z najbardziej wymagających recenzji jaką przyszło mi napisać w tym półroczu jest recenzja książki "Bez Lęku" Mii Sheridan. Jest to jedna z najtrudniejszych do zrozumienia książek jaką przeczytałam, a pisząc recenzje spotkałam wiele wyzwań, aby nie zdradzić żadnego szczegółu, a jednak zachęcić was do sięgnięcia po nią. Myślę, że spisałam się dobrze i jestem z niej zadowolona :)

14. Najładniejsza okładka książki kupionej w tym półroczu.

Niekoniecznie jest to książka kupiona przeze mnie, bo dostałam ją od Wydawnictwa Otwartego, ale tutaj najbardziej pasuje okładka "Nieba na Własność" Luke'a Allnutta. Jest kolorowa, artystyczna i prześliczna. Tekst na samym środku okładki idealnie oddaje przesłanie historii. Zdecydowanie jest to jedna z najładniejszych okładek, jaką posiadam na swojej półce.

15. Książka, którą chcesz skończyć czytać w następnym półroczu.

Zazwyczaj nie lubię zaczynać książek i odkładać ich na półkę, dopóki ich nie skończę. Będę się z nimi męczyła, choćby nie wiem ile miało mi to zająć i w końcu wreszcie ją skończę. Ale kilka miesięcy temu nabyłam "Zanim się pojawiłeś" Jojo Moyes i chociaż zaczęłam ją czytać, to do tej pory nie ukończyłam. Zaczęłam jednocześnie czytać inne książki i ta odeszła w zapomnienie, co aż wstyd przyznać. Mam ogromną nadzieję, że w drugim półroczu uda mi się ją skończyć.


To by było na tyle, jeśli chodzi o dzisiejszy BookTag. Nie będę tu typować nikogo konkretnego, ale zapraszam was do zabawy. Jeśli opublikujecie ten BookTag u siebie, pamiętajcie, aby w komentarzu zostawić linka, a ja na pewno do was zajrzę! Piszcie co sądzicie o moich odpowiedziach i jakie są wasze własne opinie.

Jeśli macie do mnie jakieś książkowe pytania albo pomysły na BookTagi, możecie do mnie napisać chociażby w komentarzu, wiadomości prywatnej na moim Instagramie, czy na e-maila. Na pewno chciałabym w przyszłości pisać więcej wpisów tego typu, więc każdy pomysł się liczy :)

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe odpowiedzi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. W wielu punktach mamy podobnie :D Vi też jest dla mnie zaskoczeniem, jestem bo Bossmanie i o Boże, Chase jest genialny XD Czuję się jak nastolatka XD
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, Chase'a to bym chętnie zaadoptowała :3 Nielegalne to, ale kto by się przejmował XD

      Usuń
  3. "Poświęcenie" polecam z całego serca - jutro u mnie opinia, możesz zajrzeć będzie mi miło :D
    Twój Simon to genialna opowieść, książka i film. Lubię wszystko w tej historii. Chciałabym więcej!
    Powodzenia w drugiej połowie roku! Przeczytaj "Zanim się pojawiłeś"
    POCZYTAJ ZE MNĄ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele osób poleca "Poświęcenie", więc na pewno po książkę sięgnę! :) I przeczytam "Zanim się pojawiłeś"... kiedyś :P

      Usuń
  4. Ale fajne podsumowanie :)
    Mam ochotę przeczytać w końcu książkę, która najbardziej Ci się podobała.

    Ps. Bardzo ładny blog, będę tutaj zaglądać :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc przeczytaj! Jeśli lubisz romanse, to na pewno ci się spodoba :) I bardzo dziękuję za miłe słowa!

      Usuń

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia