sobota, 20 stycznia 2018

[Recenzja] Eve Jagger - Cash


Tytuł: Cash
Autor: Eve Jagger
Seria: Sexy Bastard
Data premiery: 2017-11-23
Liczba stron: 328
Wydawnictwo: Kobiece

„Cash” to druga książka z serii „Sexy Bastard” Eve Jagger, ale pierwsza, po jaką sięgnęłam. Do tej pory nie miałam żadnej styczności z twórczością tej pisarki. Trudno znaleźć dobrą literaturę erotyczną, ze względu na nudne, przerysowane schematy, przewidywalną fabułę i nieumiejętne opisywanie scen łóżkowych, co pojawia się w naprawdę wielu książkach tego typu. Ale postanowiłam, że dam szansę Eve Jagger – i zostałam miło zaskoczona.

Cash jest właścicielem i barmanem jednego z najgorętszych barów w Atlancie. Kobiety ustawiają się do niego w kolejce, prosząc o wspólną noc. W łóżku chętnie daje im wszystko, co chcą, wprowadzając tylko jedną, ważną zasadę – żadnych zobowiązań. Tylko seks i „żegnam”. Savannah jest prawniczką, na najlepszej drodze do awansu. Ale jej życie miłosne kręci się wokół wielu nieudanych randek i złamanego serca. Dopóki nie poznaje Casha, który składa jej propozycję zaspokojenia jej potrzeb seksualnych. Tylko, że Savannah nie bawi się w przygody na jedną noc, a już na pewno nie z czarującym Cashem, najlepszym przyjacielem chłopaka jej przyjaciółki, mężczyzną, który codziennie ma w łóżku inną kobietę. Gdyby tylko nie czuli do siebie tak mocnego pożądania…

„Czasami musisz po prostu to zrobić, bez roztrząsania. Miłość jest chaotyczna, nieuporządkowana, a ty możesz się sparzyć, lecz mimo to przesz to przodu.”
Chyba każda kobieta lubi od czasu do czasu przeczytać dobry erotyk. Wiem, że ja lubię, ale właśnie – słowo klucz – „dobry”. Nie interesują mnie książki, w których co dwie strony bohaterowie uprawiają seks. Eve Jagger dała mi dokładnie to, czego szukałam. Okładka na pierwszy rzut oka nie jest niczym oryginalnym, na półkach wielu księgarni znajdziemy książki z nagą klatką mężczyzny na frontowej stronie. A jednak wiele z nas w końcu po nie sięga, nieprawdaż? Opis właściwie też nie przyciąga, bo nie wyróżnia się niczym, wśród tylu innych propozycji. Więc co sprawiło, że książka mi się spodobała?

„To właśnie różnica między potrzebą, a kochaniem. Coś, czego potrzebujesz, możesz łatwo zastąpić czymś, co zaspokaja cię w ten sam sposób, jednak miłości nie da się zastąpić czymś innym. Miłość to coś, o co walczysz.”
Cash czaruje czytelnika już od pierwszej strony. Chociaż wszyscy widzą go jako kobieciarza, wczytując się w resztę historii, okazuje się, że jest w nim o wiele, wiele więcej. Bardzo podobało mi się to, jak autorka stopniowo rozwijała jego postać i wkręcała nas w jego życie. Jest arogancki, pewny siebie i czarujący, ale też opiekuńczy i kochany. Savannah za to jest kobietą niezależną, która zawsze stawia na swoim i nie pozwala innym porządkować jej życia. Oboje mają za sobą trudną przeszłość, która niesie ból aż do teraz. Kiedy ich relacja się rozkręca, okazuje się, że poza niezaprzeczalnym przyciąganiem i pożądaniem, łączy ich o wiele więcej. Ich wspólne przekomarzania i zaloty sprawiły, że wkręciłam się w ich związek już od samego początku.

Wbrew pozorom, historia, którą zaserwowała Eve Jagger nie jest błaha. Przeszłość bohaterów staje na drodze ich szczęściu, tajemnice nieubłagalnie próbują wyjść na światło dzienne. Autorka serwuje nam dobrą fabułę, która dodaje książce charakteru i nutkę niepokoju. Powieść nie jest przesycona scenami łóżkowymi, a te poprowadzone są dobrze i interesująco, wkręcając czytelnika. Dla mnie wielkim plusem jest wprowadzenie dobrej, interesującej fabuły, która pomaga mi poznać głównych bohaterów. Bez tego nie potrafię się wkręcić w ich relację, a sceny łóżkowe stają się nudne. Eve Jagger wykonała dobrą robotę.

„Potrzeba to nie miłość i nieważne, co z nią zrobisz, nigdy się miłością nie stanie.” 
Biorąc się za „Casha”, bałam się, że nie połapię się w historii, bo nie przeczytałam pierwszej książki. I rzeczywiście, czasami nie bardzo wiedziałam o co chodzi, gdy autorka powracała do sytuacji przedstawionych w poprzedniej części, ale zaraz wszystko było wyjaśnione. Chociaż bohaterowie książek przeplatają się w każdych częściach, uważam, że spokojnie można je czytać jako oddzielne historie. Jestem pewna, że kiedyś sięgnę po resztę książek z serii „Sexy Bastard”, bo chcę poznać resztę tych czarujących chłopaków.

Dużym plusem jest tu lekkie pióro autorki. Książkę czyta się szybko, spokojnie można ją przerobić w jeden wieczór. Autorka serwuje przyjemną historię z dobrym humorem i nutką pikanterii, ze świetnymi bohaterami i ciekawą fabułą. Jeśli szukacie jakiegoś lekkiego erotyka, „Cash” z pewnością przypadnie wam do gustu. 


Książki z serii "Sexy Bastard":





1 komentarz:

  1. Bardzo się cieszę, że mogę podzielić się z nami swoimi doświadczeniami. Nazywam się Brenda i byłem szczęśliwy. Dopóki mój mąż nie powiedział, że go zdradzam, oboje staliśmy się dokuczliwymi parami, nie mógł w to uwierzyć, ani nie zaufał moim słowom, więc złożyliśmy wniosek o rozwód, później zostaliśmy rozdzieleni i ślubowaliśmy, że nigdy się nie pogodzimy. Długo próbowałem iść dalej, ale nie mogłem pozostać bez niego, więc zacząłem poszukiwania powrotu męża, a potem skierowano mnie do Dr.IZOYA. Świetny człowiek, którego spotkałem, rzucił zaklęcie miłosne i zmusił mojego męża do powrotu w ciągu 24 godzin. dzięki temu jestem tutaj, aby udostępnić kontakt dr IZOYA, skontaktować się z nim poprzez drizayaomosolution@gmail.com. Jest naprawdę potężny i specjalizuje się w następujących sprawach ...
    (1) Kochaj zaklęcia wszelkiego rodzaju. (2) Przestań rozwodzić się. (3) Zakończ jałowość. (4) Potrzebujesz pomocy duchowej.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia