środa, 30 maja 2018

Kylie Scott - Play


Anne Rollins w ciągu jednej chwili traci grunt pod nogami - jej najlepsza przyjaciółka, a zarazem współlokatorka bez słowa wyprowadza się z mieszkania, zabierając meble i pieniądze. Anne zostaje z kilkoma dolarami w kieszeni i zalegającym czynszem. W stanie rozpaczy znajduje ją sąsiadka i zabiera na imprezę, gdzie Anne poznaje szalonego, energetycznego i niezwykle atrakcyjnego perkusistę Stage Dive, Mala Ericsona. On z niewiadomych powodów potrzebuje dziewczyny "na stałe", a Anne desperacko potrzebuje pieniędzy, z tego też powodu Mal proponuje jej szalony układ - on wprowadzi się do niej i będzie opłacał jej czynsz, w zamian za to, że Anne będzie udawała jego dziewczynę. I chociaż jako nastolatka miała pokój oblepiony jego plakatami i żyła marzeniami o spotkaniu go, uznaje jego propozycję za szaloną. Bo przecież udawanie dziewczyny popularnej gwiazdy rocka nie może skończyć się dobrze. Prawda?

Teraz, kiedy Evelyn i David z "Lick" odnaleźli swoje szczęście, nadeszła kolej na znanego z poprzedniej części Mala, przyjaciela Dave'a, oraz Anne. Cieszę się, że mogłam sięgnąć po tę książkę od razu po ukończeniu poprzedniej, bo pokochałam tego perkusistę już w pierwszym tomie, nawet jeśli pojawiał się tylko sporadycznie. Wyobraźcie sobie - więcej jego szalonego humoru, żartów i gorącego ciała. No czego chcieć więcej?

Mal początkowo został przedstawiony jako lekkoduch. Do poważnych spraw podchodził z dystansem, gdzieniegdzie wtrącał gdzieś tam swój żarcik i zawsze rozpierała go energia. W tej części dowiadujemy się, że tak naprawdę pod jego radosnym stylem życia ukrywa się tajemnica, która powoli zżera go od środka. Oddałabym swoje serce na tacy temu chłopakowi. Jest rozkoszny, przezabawny, a do tego kochany i troskliwy. Anne widzi w nim to, co ukrywa przed innymi i pragnie za wszelką cenę go uchronić. Ją również bardzo polubiłam, bo tak samo jak Evelyn była konkretna, rozsądna i odpowiedzialna. A Anne i Mal razem tworzyli mieszankę wybuchową i pokochałam ich praktycznie od razu.

"Na tym właśnie polega problem z miłością - nie trwa wiecznie. W ten lub inny sposób musi się kiedyś skończyć. A wtedy ludzie zostają zranieni."

Jeśli szukacie odskoczni od książek przepełnionych dramatem i smutkiem, ta pozycja będzie idealna. Przez całą książkę miałam ogromny uśmiech na twarzy i wielokrotnie wybuchałam śmiechem w trakcie czytania. Nie zabrakło tu też tych poważniejszych momentów, ale autorka nie przytłaczała czytelnika i całość utrzymywała w lekkim, pozytywnym tonie.

Autorka postawiła sobie wysoką poprzeczkę pisząc świetną historię Evelyn i Davida, ale moim zdaniem drugi tom jest trochę lepszy. Chociaż może jest to sprawka Mala, który jest naprawdę genialnym bohaterem. Powieść wydaje się być zabawniejsza, przepełniona rozczulającymi, romantycznymi momentami, no i oczywiście nie mogło zabraknąć tu też tych pikantniejszych scen, za które autorka dostaje szóstkę z plusem. Świetny styl pisania, prosty i łatwy w odbiorze, a jednak wciąga nas w tej fikcyjny świat rock'n'rollowców i nie pozwala odejść. Zdecydowanie jest to seria warta poświęcenia uwagi.

Tytuł: Play
Autor: Kylie Scott
Seria: Stage Dive. Tom 2
Data premiery: 9 maja 2018
Liczba stron: 310
Wydawnictwo: Editio
Ocena: 9/10

4 komentarze:

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia