Wiem, wiem - jak zwykle jestem spóźniona, ale przychodzę z moim podsumowaniem czytelniczym lipca. Niestety, pomimo moich nadziei, że w końcu będę miała dobry czytelniczy miesiąc, znowu czuję się tak, jakbym od bardzo dawna nie mogła trafić na żadną książkę, która naprawdę trafi prosto do mojego serca. Spośród 6 książek, które przeczytałam w lipcu, jedynie dwie mi się spodobały do tego stopnia, że je pokochałam. Mogę mieć tylko nadzieję, że w sierpniu przerwę w końcu tego pecha. Tak prezentuje się cała lista przeczytanych przeze mnie książek, wraz z ocenami:
Kerri Maniscalco, Królestwo Złowrogich - ★★★★★★★☆☆☆
Ava Wilder, Jak wykiwać Hollywood - ★★★★★★★☆☆☆
Mariana Zapata, Kiedy Gracie poznała Marudę - ★★★★★★★★★☆
Carley Fortune, Każde kolejne lato - ★★★★★☆☆☆☆☆
Weronika Ancerowicz, Maybe You - ★★★★★★★★☆☆
Elizabeth O'Roark, Diabeł w garniturze - ★★★★★★★★★☆
NAJLEPSZA KSIĄŻKA MIESIĄCA:
Bez żadnych wątpliwości muszę wymienić tutaj "Diabła w garniturze" Elizabeth O'Roark oraz "Kiedy Gracie poznała Marudę" Mariany Zapaty. Ta pierwsza przypomina mi jedne z moich ukochanych komedii romantycznych, przy czym błyskawicznie stała się jedną z ulubionych książek przeczytanych w całym roku (zresztą, tak jak i cała seria). Natomiast Mariana Zapata to jedna z autorek, której zaufałabym na ślepo ze wszystkim, co napisze. Tym razem było to coś zupełnie innego i niespodziewanego, a jednak zadziałało idealnie. Bawiłam się rewelacyjnie.
NAJWIĘKSZE ROZCZAROWANIE MIESIĄCA:
Niestety, największym rozczarowaniem, a jednocześnie książką, wobec której miałam największe oczekiwania, okazało się być "Każde kolejne lato" Carley Fortune. Jako czytelniczka, która nie ma absolutnie cierpliwości do bohaterów, którzy się nie komunikują i tworzą problemy z niczego, więcej czasu spędziłam na frustrowaniu się, niż czerpaniu przyjemności z lektury. Jedyne, co mi się w tej książce spodobało, to jej wakacyjny klimat.
A jak wypadł wasz lipiec? Ile książek udało wam się przeczytać?
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)