piątek, 3 maja 2019

Podsumowanie kwietnia


Nie mogę uwierzyć, że za nami już kwiecień, bo ten miesiąc zleciał mi jak za mrugnięciem oka. I przyznam się szczerze, w tym miesiącu czytanie zeszło na bok, bo zmieniły się też moje priorytety. Prawie cały czas poświęciłam na przygotowania do egzaminów naturalnych, które zaczynają się już w poniedziałek. Z tego też powodu w kwietniu udało mi się przeczytać tylko pięć książek, plus małą, trzy-rozdziałową zapowiedź powieści. To i tak więcej niż się spodziewałam, byłam pewna, że nie przeczytam nawet dwóch pozycji, ale jakoś się udało. Załatwiłam sobie za to ogromny stosik hańby, który będę nadrabiać po egzaminach :P

Chciałam od razu was poinformować, że zniknę stąd na najbliższe tygodnie, powrócę po 17 maja, kiedy to mam ostatni ustny egzamin. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to opublikuję jeszcze recenzję jednej książki, a jeśli nie, to mam nadzieję, że mnie w tym czasie nie opuścicie :) Maturzystom, którzy przechodzą przez to samo, powodzenia, kochani!

Moja lista prezentuje się tak:




Jeśli jesteście zainteresowani recenzją którejś z pozycji, wystarczy, że naciśniecie w tytuł :)




NAJLEPSZA KSIĄŻKA KWIETNIA

Myślę, że nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem, że najlepszą książką, jaką przeczytałam w kwietniu, jest "Zawsze i Wszędzie" Brittainy C. Cherry. Autorka jest jedną z moich ulubionych i jej powieści zawsze mają na mnie niezwykły wpływ. Ta książka wywołała we mnie wszystkie skrajne emocje, złość, smutek, radość, nadzieję, miłość. Czytałam ją już po raz drugi i wiem, że wrócę pewnie jeszcze nie raz. 



NAJGORSZA KSIĄŻKA KWIETNIA

Nie chcę żadnej książki określić mianem "najgorszej", bo takiej nie było. Może nie wszystkie pozycje spełniły moje oczekiwania, ale nie były złe :)


8 komentarzy:

  1. Życzę kolejnego zaczytanego miesiąca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze i wszędzie również mam w planach czytelniczych Życzę zaczytanego maja. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedy już się za nią weźmiesz, to skradnie twoje serducho, tak jak i mi. I dziękuję! :)

      Usuń
  3. Ważne, że w ogóle miałaś czas czytać! :)Tak patrzę, to my naprawdę jesteśmy książkowymi "siostrami";) Oczywiście tak jak i ty kocham "Zawsze i wszędzie" :)

    Buziaki,
    Zaczytana Anielka
    www.zaczytanaanielka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, no a jak :D Fajnie mieć kogoś z podobnym gustem czytelniczym :P

      Usuń
  4. Z twojej listy przeczytałam tylko "Więcej niż pocałunek"
    Życzę świetnego wyniku w maju
    Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia