czwartek, 12 października 2023

Amy Lea - Set on You. Trening uczuć



Crystal Chen może i ważyła kilka kilogramów za dużo, ale w ogóle się tym nie przejmowała. Była popularną trenerką osobistą i influencerką właśnie dzięki temu, że wiedziała, jak znajdować równowagę między akceptacją swojego rozmiaru a treningami na siłowni. Uwielbiała siłownię - to był jej azyl, źródło energii i dobrych emocji. A ostatnio, kiedy rozpadł się jej kolejny związek, właśnie tego potrzebowała najbardziej. Do nowego faceta nie miałaby już ani odrobiny cierpliwości.

Wkurzająco przystojny Scott Ritchie przekonał się o tym bardzo szybko, kiedy podczas treningu zajął stojak do ćwiczeń, który Crystal akurat szczególnie lubiła. Wywiązała się sprzeczka. Jedna, druga, dziesiąta... Scott nie miał zamiaru ustępować pyskatej trenerce, a ona nigdy nie potrafiła być potulna. Iskrzyło między nimi coraz mocniej. Aż któregoś dnia dziewczyna spotkała Scotta tam, gdzie nigdy by się go nie spodziewała: na kolacji zaręczynowej swojej babci.

Skoro ich dziadkowie mieli zamiar się pobrać, Crystal i Scott postanowili zakopać topór wojenny. Co więcej, niedługo oboje się przekonali, że idealnie do siebie pasują ― niepostrzeżenie bowiem rywalizacja przerodziła się w zainteresowanie, a potem pojawiło się pożądanie i uczucie. Świeża miłość została jednak wystawiona na poważną próbę, gdy Crystal postanowiła zaprezentować na Instagramie swojego nowego chłopaka...


Komedie romantyczne straciły dla mnie odrobinę na znaczeniu w ciągu ostatnich paru lat, bo niestety mało komu udaje się stworzyć coś naprawdę zabawnego i zapadającego w pamięci. Na szczęście od czasu do czasu trafiają się takie perełki, jak "Set on You", które na nowo przypominają mi dlaczego czytanie rom-comów może sprawić tak wiele radości. Debiutancka książka Amy Lea to była jedną z przyjemniejszych historii z tego gatunku, nawet jeśli niekoniecznie najlepsza. Zawiera dobry wątek miłosny, ale to, co przemówiło do mnie najbardziej, to to, jak w prawdziwy sposób porusza tematykę samoakceptacji, zdrowia, kultury fitnessu, a nawet cyberprzemocy. To tematy, które są szczególnie ważne w czasach, w których żyjemy, kiedy to zapewne większość z nas zmaga się z własnym wizerunkiem i idealizowaniem życia w Internecie.

Główna bohaterka książki, Crystal, to trenerka personalna oraz influencerka o pełnych kształtach i chińskich korzeniach, promująca ciałopozytywność i miłość do samego siebie. Siłownia jest jej bezpieczną przystanią, miejscem, dzięki któremu zdobyła pewność siebie i pokochała swoje ciało, co stara się przekazać również swoim obserwatorom oraz klientom. Jej dobra energia zostaje jednak zachwiana, gdy pewnego dnia ktoś kradnie jej spod nosa jej ulubiony stojak do ćwiczeń, chociaż wyraźnie zaklepała go pierwsza. Stojakowy Złodziej na tym nie przystaje i już wkrótce rozwija się między nimi treningowa, zimna wojna, ciągnąca się dnie. On nie zamierza jej ustąpić, a ona nie pozwoli mu sobie z nią pogrywać. Jedna sprzeczka prowadzi do drugiej, a iskrząca się chemia w końcu wybucha w szatni siłowni... Sprawa komplikuje się jednak jeszcze bardziej, gdy okazuje się, Stojakowym Złodziejem jest Scott Ritchie, wnuk przyszłego męża babci Crystal. Nie tylko jest on ostatnią osobą, której spodziewała się na kolacji zaręczynowej swojej babci, ale to także podczas niej kobieta dowiaduje się, że Scott ma za sobą skomplikowany związek. A komplikacje to ostatnie, na co Crystal ma ochotę. Czy tej dwójce uda się zakopać topór wojenny i odnaleźć wspólną drogę?

Samoakceptacja to prawdopodobnie najdłuższa podróż, jaką odbywamy w naszym życiu - wymagająca ogromnych pokładów pracy, pełna wzlotów i upadków. Gdy zaczynałam tę książkę, spodziewałam się przesłania w stylu "miłość do samego siebie jest najważniejsza i nikt nie powinien nam wmówić inaczej". Crystal, kobieta o pełnych kształtach, która za wszelką cenę pragnie pomóc swoim klientom oraz obserwatorom zaakceptować siebie i zbudować zdrową relację z własnym ciałem, jest prawdopodobnie najlepszym przykładem na to, że odrobina pracy i wytrwałości może zaprowadzić nas daleko. Kultura fitnessu potrafi być okropnie toksycznym środowiskiem, który może wyrządzić więcej krzywdy, niż dobra, ale dla bohaterki najważniejsze jest to, aby znaleźć równowagę i nie pozwolić na to, aby ktokolwiek zniszczył jej ciężką pracę, ciągnąc za sobą jej obserwatorów, którzy szukają u niej wsparcia.

Ogromnie mi się podoba, że to początkowe przesłanie zmieniło się w końcu w coś odrobinę bardziej realistycznego i dającego kopa. Bo kto z nas akceptuje siebie 24/7 i nigdy nie ma chwili zwątpienia? Zapewne nikt. W momencie, gdy dzieje się coś ważnego, co każe nam wątpić we wszystko, w co do tej pory wierzyliśmy, wszystkie nasze przekonania rozpadają się jak domek z kart. Podobnie wyglądała historia Crystal, która brutalnie zmierzyła się z rzeczywistością, gdy wraz z rozwojem jej relacji z przystojnym, dobrze zbudowanym Scottem, wzrastało zainteresowanie jej osobą w Internecie, a razem z tym liczba komentarzy na temat jej ciała i prawdziwości ich miłości. Media społecznościowe potrafią być tak mrocznym miejscem, w którym naokoło powielane są tradycyjne standardy piękna, że czasami brakuje w nich miejsca dla osób, które czują, że nie pasują do żadnej ze społecznie akceptowalnych kategorii.

Ogromnie podoba mi się to, jak autorka ukazuje, że nie chodzi o jedynie miłość do siebie. Może najważniejsze jest podejmowanie kroków, czasami najmniejszych, które pozwolą nam zaakceptować siebie, jednocześnie nie kładąc presji na to, by kochać się w każdej minucie każdego dnia, bo jest to wizja niemożliwa do osiągnięcia. Czasami pojawią się gorsze chwile i w tym również nie ma niczego złego - największa siła pojawia się wtedy, gdy potrafimy się podnieść pomimo tego mroku, ale też zaakceptować porażki i chwile zwątpienia jako część naszego człowieczeństwa. A przecież ciało to jedynie część tego, czym jesteśmy - człowiek jest tak złożony, że zniżanie istoty naszego istnienia jedynie do naszych ciał może narobić więcej szkody, niż pożytku.

Niepewność i kompleksy potrafią mieć ogromny wpływ na związki z innymi ludźmi, co widać świetnie w relacji Scotta i Crystal. Początkowo poznajemy ich jako zwykłych nemesis z siłowni - on kradnie jej miejsce do ćwiczeń, a ona nie daje mu tego przeżyć. Uwielbiam tę część książki, bo frajdę sprawiały mi nie tylko ich potyczki i obopólna wojna podczas treningów, ale paląca chemia, którą można było odczuć w każdej ich interakcji. To tego typu enemies to lovers, które być może jest bardziej niechęcią, niż nienawiścią, ale każde ich spotkanie to było humorystyczne złoto. I żałuję trochę, że skończyło się tak szybko, bo potem już trochę moja ekscytacja tą dwójką opadła. Gdyby nie charyzma Scotta, który był wręcz rozkosznie zakochany w Crystal i jak dziecko we mgle próbował zwrócić na siebie jej uwagę, a potem czekał, aż będzie na niego gotowa, pewnie nie polubiłabym się z nimi aż tak bardzo, bo późniejsze konflikty odrobinę ostudziły mój zapał. 

Moim zdaniem "Set on You" to będzie taka idealna, lekka lektura na jeden wieczór, która nie wymaga od nas większego skupienia. To była bardzo przyjemna komedia romantyczna z dającymi się lubić bohaterami (Scott z pewnością skradnie wam serce), która porusza jednocześnie bardzo ważne tematy i robi to w rewelacyjny, dający do myślenia sposób. Zapewne nie będzie to książka, która pozostanie ze mną na dłużej, ale nie ma w niej też niczego, do czego miałabym się przyczepić. Jeśli więc macie ochotę na coś niezobowiązującego i szybkiego, to polecam!


Amy Lea jest kanadyjską autorką współczesnych romansów. Pisze przezabawne komedie romantyczne ― ich bohaterkami są silne kobiety, które dzięki inteligencji i poczuciu humoru zawsze znajdują drogę do szczęśliwego zakończenia. Uwielbia pisać romanse, chrupać chipsy i… przytulać się do ukochanego męża.

Tytuł: Set on You. Trening uczuć
Autorka: Amy Lea
Tytuł w oryginale: Set on You
Data premiery: 12.07.2023
Liczba stron: 424
Wydawnictwo: Editio Red
Ocena: 7/10

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Editio Red:


Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia