poniedziałek, 21 października 2024

Nikola Hotel - Dark Ivy. Kiedy upadnę



Akademia Woodforda to elitarna i ekskluzywna szkoła, przesiąknięta tradycją i historią. Dostanie się do niej to praktycznie bilet w jedną stronę do uczelni z Ivy League.

I Eden Collins się udało.

Wie, że nie pasuje do tych bogatych dzieciaków, ale nie spodziewała się, że życie w Akademii będzie aż tak trudne.

Na lekcjach biorą udział w eksperymentach społecznych i grach umysłowych, które doprowadzają ją do granic emocjonalnych. Przecież dopiero co minął rok od kiedy straciła swojego najlepszego przyjaciela... nie jest gotowa się z tym zmierzyć. Zwłaszcza na lekcjach.

Na domiar złego przyciągnęła uwagę Williama Granthama III, który widocznie postawił sobie za cel nakłonienie Eden do złamania zasad. Tylko dla niej będzie mieć to katastrofalne skutki....


Niemieckie autorki opatentowały chyba przepis na najlepsze książki, bo zupełnie niespodziewanie odkryłam właśnie kolejną powieść, której lektura mnie wręcz pochłonęła. Kiedy upadnę to pierwszy tom serii Dark Ivy, historii utrzymanej w klimacie dark academia o uczniach elitarnej szkoły znanej ze swojej bogatej i wielopokoleniowej historii, którzy zostają skonfrontowani z pierwszymi trudami dorosłego życia. Od razu zauroczył mnie pewien romantyzm i tragizm tej powieści, ale też jej lekkość i swojskość, która sprawiła, że jej lektura była wręcz pochłaniająca i uzależniająca.

Eden Collins właśnie rozpoczyna naukę w Akademii Woodford, chociaż jest to ostatnie miejsce, do którego by pasowała. Ta elitarna szkoła z wieloletnią historią i tradycjami wiąże się z pewnym statusem, do którego dziewczynie jest daleko, ale ciężko pracowała, aby się tu znaleźć i zamierza zrobić wszystko, aby wtopić się w tłum bogatych uczniów. Już pierwszego dnia przekonuje się, że nie będzie łatwo, kiedy poznaje rodzeństwo Kendrę i Devina oraz ich przyjaciela, Williama Granthama III, który - tak się składa - jest wnukiem ważnego dla akademii mężczyzny. Szkoła okazuje się być zupełnie inna, niż Eden się spodziewała, na lekcjach uczniowie często biorą udział w eksperymentach społecznych i zmuszeni są do konfrontacji ze swoimi największymi sekretami, a na dodatek William ciągle tkwi w jej głowie i ją intryguje. Aby przetrwać studia dziewczyna powinna nie pakować się w kłopoty, ale chęć przypasowania się do innych i ten intrygujący chłopak sprawiają, że Eden podejmuje ryzyko, które może zmienić wszystko...

Dark Ivy. Kiedy upadnę od pierwszych stron zachwyca klimatem elitarnej szkoły położonej na wyspie pokrytej bogatą roślinnością, z historycznymi budowlami, gdzie każda ściana przesączona jest wieloletnią historią dawnych pokoleń, które zostawiły w nich swój ślad. Panuje w niej niezaprzeczalna, wręcz romantyczna aura, autorka nie stroni od bogatych opisów historii i sztuki, a czytelnik czuje się tak, jakby wręcz przebywał w prawdziwie historycznym miejscu. Co jednak robi największe wrażenie to to, że lekcje, na które uczęszczają bohaterowie, nie są zwyczajne i potrafią im nieźle namieszać w głowie, zmuszając tym samym do głębokiej refleksji na temat życia, straty, szukania swojego miejsca na świecie i przytłaczającej wizji przyszłości, z którą zmaga się niemalże każda młoda osoba.

Jeśli jest coś, z czym ta historia radzi sobie dobrze, to z ukazaniem wielowarstwowych, sympatycznych postaci, z którymi z przyjemnością spędza się czas. Eden, nasza główna bohaterka, to przedstawicielka biedniejszej klasy, która przybywając do tej szkoły jest świadoma, że do niej nie pasuje. Ale po tragicznej śmierci przyjaciela, za którą do dzisiaj czuje się winna i przez którą nie potrafi sobie poradzić, pragnie, aby ta szkoła była jej nowym początkiem. Za wszelką cenę chce udowodnić sobie i innym, że tu może być jej miejsce, chociaż w głębi duszy wcale się tak nie czuje. 

Dla mnie natomiast najbardziej pozytywnym zaskoczeniem okazał się być William, którego już na początku byłam gotowa skreślić jako typowego bohatera tego typu historii - mrocznego bad boya z traumą i kompleksem bogatego dzieciaka - a który okazał się być zupełnym przeciwieństwem. Owszem, pochodzi z elitarnej rodziny, ale ciężko jest mu się odnaleźć z tak potężnym nazwiskiem, zdecydowanie woli samotność, niż bycie w centrum uwagi, a przy tym okazuje się być niesamowicie inteligentny, świadomy swojego uprzywilejowania i charyzmatyczny. Uwielbiam bohaterów, którzy przełamują schematy, a on jest jedną z takich postaci i być może dlatego tak łatwo mnie zauroczył.

Eden i Willa od pierwszej chwili łączy tak naturalna więź, która ukazuje się na wiele sposobów, że każda ich kolejna scena mnie pochłaniała. Co zabawne, początkowo wcale nie byłam do nich przekonana, ale szybko uzależniłam się od ich chemii, nieśmiałego zauroczenia i przede wszystkim nieuchronnego przyciągania pierwszej prawdziwej miłości. Moim ulubionym elementem tej książki są wstawki z książki, w której zostawiają sobie ukryte wiadomości, które mamy możliwość zobaczyć również w formie graficznej (wykonane przez samą autorkę) - to sprawia, że ich relacja staje się tym bardziej wyjątkowa.

Chociażby na przykładzie tej dwójki ta historia świetnie ukazuje, że chociaż na pierwszy rzut oka uczniowie pochodzący z bogatych i znanych rodzin mają ugruntowane miejsce na akademii, a ci, którzy znaleźli się tam za sprawą stypendiów do nich zupełnie nie pasują, to jednak każdy, niezależnie od swojego pochodzenia i drogi, jaką przebył, aby się w tym miejscu znaleźć, jest takim samym człowiekiem, który może zmagać się z podobnymi problemami. Autorka porusza w tej historii tematykę żałoby, straty, uzależnień, depresji, nie boi się przy tym ukazać tej szczerej i bezbronnej strony swoich bohaterów, dzięki czemu jeszcze bardziej zaczyna nam na nich zależeć. Eden, William, Kendra, Devin, nawet Garrett, oni wszyscy w końcu skradli moje serce.

Ta książka przeplata w sobie elementy miłości, przyjaźni, prawdziwego życia, ale też nie traci swojego niepowtarzalnego klimatu, który nadaje jej wyjątkowości. I chociaż autorka nie stroni od ciężkich motywów, to czyta się ją z pewną lekkością, co potrafi być zwodnicze w obliczu zakończenia, które roztrzaskało moje serce na malutkie kawałeczki i sprawiło, że przez dobre kilka dni nie mogłam przestać o tej historii myśleć. Nie jestem przygotowana na ból, jaki z pewnością przyniesie drugi tom, ale jednocześnie nie mogę się go już doczekać. Jeśli ta historia jest wam jeszcze nieznana, to ogromnie wam ją polecam - to z wielu powodów uzależniająca i nie dająca o sobie zapomnieć lektura.


NIKOLA HOTEL ma wielką słabość do mrocznych postaci i tłumionych przez nie uczuć. Od 2020 roku każda z jej książek natychmiast po publikacji trafia na listę bestsellerów Spiegla. Szczególnie lubi tworzyć emocjonalne i wciągające historie miłosne z gatunku new adult. Mieszka ze swoimi synami w małej wiosce niedaleko Bonn.


Tytuł: Dark Ivy. Kiedy upadnę
Autorka: Nikola Hotel
Seria: Dark Ivy. Tom 1
Tytuł w oryginale: Dark Ivy. Wenn ich falle
Data premiery: 25.09.2024
Wydawnictwo: You&YA
Liczba stron: 352
Ocena: 9/10

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem  You&YA:


Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia