sobota, 4 czerwca 2022

Julia Popiel - Ryzykowny pocałunek | Recenzja patronacka



Dwudziestosześcioletnia malarka Ava Harrison postanowiła za wszelką cenę unikać facetów. Konsekwencje popełnionych w przeszłości błędów, które odczuwa aż do teraz, utwierdziły ją w przekonaniu, że to najbezpieczniejsza taktyka.

Jednak kiedy przyjaciółki podczas jednej z zakrapianych imprez w barze rzucają jej szalone wyzwanie, dziewczyna, żeby w końcu dały spokój, zgadza się i całuje nieznajomego mężczyznę.

Tak się składa, że facet jest całkiem przystojny, a cudowny pocałunek powoduje, że świat Avy na chwilę się zatrzymuje. Szczególnie że to mężczyzna przejmuje inicjatywę. Pomimo przebudzenia głęboko ukrytych pragnień dziewczyna szybko przerywa ekscytującą grę. Spełniła życzenie koleżanek, aby w końcu przestały ją dręczyć.

Następnego dnia skacowana Ava udaje się na umówioną rozmowę z prawnikiem. Chce zemścić się na byłym partnerze, który ukradł jej obrazy, a teraz próbuje je sprzedać. Gdy kobieta wchodzi do kancelarii i staje twarzą w twarz z adwokatem, nie może uwierzyć w to, co widzi. Właśnie spotkała mężczyznę z baru.


Nawet nie wiecie jak miło jest mi napisać, że objęłam patronatem medialnym debiut polskiej autorki, który kompletnie skradł mi serce. Nie zdarza mi się często, że debiutanckie książki tak bardzo mi się podobają, ale ze mną i "Ryzykownym pocałunkiem" to była natychmiastowa miłość. Zazwyczaj do nowych polskich autorek na rynku podchodzę z dozą ostrożności, a Julia Popiel powaliła mnie na kolana w ciągu kilku pierwszych stron. Jej przyjemny w odbiorze styl pisania, charyzmatyczni bohaterowie i ta ciepła, wywołująca szeroki uśmiech na twarzy historia, skradły kawałek mojego serca.

"Uwielbiam mieć ją przy sobie, a poczucie, że jest moja... że chce być moja, jest bez wątpienia największym wyróżnieniem, jakie kiedykolwiek dostałem."

Rok temu zaufanie Avy do mężczyzn posypało się na kawałki, gdy przyłapała swojego chłopaka na zdradzie. A co gorsze, ten sam facet zniszczył jej obrazy, nad którymi ciężko pracowała i jak się okazuje, dwa z nich wystawił za dużą sumę na aukcji w Internecie. Powiedzieć więc, że ma dość płci przeciwnej, to niedopowiedzenie. Wszystko się zmienia, gdy za sprawą wyzwania rzuconego jej przez przyjaciółki podczas imprezy w barze, całuje nieznanego i przystojnego mężczyznę, który zawraca jej w głowie. Przekonana jest jednak, że już nigdy więcej go nie spotka, postanawia więc oddać się tej chwilowej przyjemności i potem o wszystkim zapomnieć. Los postanawia jednak się z nią zabawić, gdy następnego dnia udaje się na spotkanie z prawnikiem, który ma pomóc jej odzyskać jej skradzione obrazy i okazuje się, że to ten sam mężczyzna, którego zeszłej nocy całowała. Carter Underwood - jeden z najlepszych prawników w mieście. Jej nowa pokusa i owoc zakazany, z którym czeka ją interesująca współpraca.

"Zaglądam jej w oczy, a gdy czuję, że drobne palce desperacko zaciskają się na moich, przechodzi mnie dreszcz, bo uświadamiam sobie, że tak naprawdę nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłem czyimś oparciem. Nie jako prawnik dla swojego klienta, ale tak po prostu, bezinteresownie, jako człowiek dla drugiego człowieka. Mężczyzna dla kobiety, która bez wątpienia na to zasługuje. Kobiety, przez którą szaleję, dla której tracę... nie, dla której już straciłem głowę i jest to cholernie nieodwracalne."

Ta książka jest jak kubek gorącej czekolady w chłodny, zimowy wieczór. Ciepła, przyjemna i z pewnością niejednej osobie umili czas, bo czyta się ją w mgnieniu oka, a uśmiech przez cały czas nie schodzi z twarzy. Między bohaterami chemia pojawia się od razu, a ich każde kolejne spotkanie to słodka tortura, która jest uzależniająca. Chociaż zarówno Carter, jak i Ava zapierają się, że nie mają zamiaru wchodzić w związek, szczególnie, że mają ze sobą współpracować, ich serca i ciała pragną czegoś innego. On jest niedostępnym pracoholikiem, który całym sercem oddaje się trudnej sprawie młodego chłopaka, która przypomina mu o jego przeszłości, a ona to artystka, która nadal leczy swoje serce po zdradzie byłego ukochanego.

"To, co widzę w jej oczach sprawia, że oddech grzęźnie mi w mostku.
Uwielbienie. Fascynacja, którą nikt wcześniej nie odważył się mnie obdarować. Nieuzasadniona niczym pewność, że jestem wart więcej, niż mogłoby mi się wydawać. Niż mogłoby się wydawać każdemu, komu nie zależało na poznaniu mnie tak bardzo, jak jej na tym zależy."

Trzeba jednak przyznać, że ta dwójka pasuje do siebie idealnie - od razu pojawia się między nimi nić porozumienia, a także pewna więź, która sprawia, że pragną rzeczy, których nigdy nie pragnęli. Czułam się trochę jak taki podekscytowany dzieciak, obserwując ich taniec wokół siebie, flirciarskie przekomarzanie się i te wszystkie próby przebywania w swoim towarzystwie jak najczęściej, nawet pod najgłupszym pretekstem. Napięcie między nimi wylewało się niemalże przez strony, do tego stopnia, że pewne momenty czytałam z rumieńcem na twarzy. Kiedy autorka potrafi stworzyć taką chemię tak naprawdę nawet nie pozwalając się swoim bohaterom do siebie zbliżyć, to wiadomo, że robi coś dobrze - a Julia Popiel wykreowała to napięcie rewelacyjnie.

"Bez przerwy myślę o jej radosnym uśmiechu, poczuciu humoru, uszczypliwych pytaniach i promiennych rumieńcach rozświetlających tę cholernie anielską twarz za każdym razem, gdy ją zawstydzam. Chcę obserwować jak podczas snu marszczy uroczo nos i dbać o nią, bo już samo tulenie jej kocem sprawiło, że poczułem się jak pieprzony superbohater."

Uwielbiam tę historię z wielu powodów, ale szczególnie przemówiło do mnie to, że ci bohaterowie mają w sobie tyle życia i charyzmy. Poza wątkiem miłosnym Ava i Carter muszą zmierzyć się ze swoimi własnymi demonami przeszłości, a autorka sprytnie zostawia pewne wątki w tajemnicy, aby trzymać czytelnika w napięciu w oczekiwaniu na kolejny tom. Największą tajemnicą jest tutaj sam Carter, który bardzo nie lubi się uzewnętrzniać przed innymi i usilnie trzyma swoje obawy i tajemnice przeszłości dla siebie. To Ava po raz pierwszy od dawna wyzwala w nim pragnienie prawdziwego bycia z drugą osobą, jako partner i jako kochanek. Poza tym jest inteligentny, ma złote serce i na dodatek jest prawnikiem, więc kto nie miałby do niego słabości? Natomiast Ava, zdradzona i poniżona przez byłego partnera, skradła moje serce swoją determinacją i wewnętrzną siłą, a szczególnie tym, że nawet pomimo tego, że poczuła coś do Cartera, na pierwszym miejscu zawsze stawiała siebie i swoje serce.

"Ten facet zamierza totalnie zrujnować mi życie, a ja mu na to pozwolę."

Sięgając po tę książkę piszecie się na kilka godzin dobrej zabawy, pełnej zabawnych docinek, flirtu pełnego napięcia i czułości. Czytałam tę historię już dwa razy i za każdym razem nie mogłam przestać się uśmiechać, bo to idealna pozycja, gdy potrzebujemy czegoś lżejszego, co na chwilę oderwie nas od trudów życia. Poza tym z pewnością spodoba się tym, którzy wolą książki uczuciowe i emocjonalne, ponieważ chociaż między bohaterami jest napięcie seksualne, to "Ryzykowny pocałunek" erotykiem nie jest. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że to debiut autorki, bo czytając tę książkę kompletnie tego nie czuć. Już się nie mogę doczekać co czeka nas w drugim tomie, ale tymczasem - koniecznie czytajcie tom pierwszy!


JULIA POPIEL to autorka pisząca pod pseudonimem. Studentka ostatniego roku studiów magisterskich na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Na co dzień odpowiada za ochronę środowiska i bezpieczeństwo w międzynarodowej firmie działającej w branży chemicznej. Do spróbowania swoich sił w pisaniu namówił ją narzeczony, dzięki któremu zamiłowanie do czytania zamieniła w nowoodkrytą pasję. Jej ulubionymi gatunkami książkowymi są romanse i kryminały. W wolnych chwilach uwielbia oglądać seriale i spotykać się z przyjaciółmi. Uważa, że uśmiechem można zmienić świat na lepsze. Ryzykowny Pocałunek to jej debiutancka powieść.

Tytuł: Ryzykowny pocałunek
Autor: Julia Popiel
Seria: Niedostępny prawnik. Tom 1
Data premiery: 01.06.2022r.
Liczba stron: 248
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ocena: 10/10

Za zaufanie serdecznie dziękuję autorce i Wydawnictwu NieZwykłe :)




Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia