niedziela, 12 czerwca 2022

Katy Evans - Małżeństwo za milion dolarów



Nell nigdy nie przypuszczała, że weźmie udział w reality show. Zmusza ją do tego dług, jaki musiała zaciągnąć, by skończyć wymarzone studia. Gdy odkrywa, że główna nagroda to milion dolarów, nie waha się – mimo tego, że nie wie, jakie wyzwania czekają na nią w programie. Z przerażeniem odkrywa, że już na starcie organizatorzy przydzielili jej najbardziej nieprawdopodobnego... pana młodego!

Kiedy Luke postanowił wziąć udział w programie, nie przewidywał, że będzie musiał się ożenić z ledwo poznaną kobietą. A już na pewno nie taką, która pod żadnych względem do niego nie pasuje!

Nie mają ze sobą nic wspólnego, ale jeśli chcą zdobyć główną nagrodę, będą musieli pokonać osiem innych par. Podjęcie współpracy mimo dzielących ich różnic powinno być dość łatwe… o ile w międzyczasie nie zakochają się w sobie. Czy „Miłość za milion dolarów” okaże się warta wygranej?


Ostatnio mam obsesję na punkcie wątku aranżowanego małżeństwa, więc kiedy tylko przeczytałam opis najnowszej książki Katy Evans, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Poza tym osobiście jeszcze nie spotkałam się z takim pomysłem na książkę. Osadzenie fabuły na planie reality show, gdzie do wygrania jest milion dolarów jeśli tylko poślubi się nieznajomą osobę, to może szalony pomysł, ale sprawił, że dzięki temu ta książka była niesamowicie wciągająca i zabawna. Muszę przyznać, kompletnie się nie spodziewałam, że tak się w niej zakocham, bo moje poprzednie podejścia do twórczości tej autorki nie kończyły się najlepiej - to były romanse dobre na raz, ale szybko o nich zapominałam. "Małżeństwo za milion dolarów" to był strzał w dziesiątkę. Świetny, dynamiczny romans z bardzo fajnym pomysłem na fabułę, który wyróżnił książkę wśród wielu innych na rynku.

Spogląda na mnie tymi swoimi wielkimi, błękitnymi oczami, a we mnie jakby piorun strzelił. Tu i teraz. Prosto w serce (...).

Penelope Carpenter właśnie kończy studia doktoranckie z wyróżnieniem, ale z wymarzonym tytułem wiąże się też ogromny dług studencki, brak pracy i pieniędzy na przyszłość. Poza tym ma dość tego, że jej życie osobiste to jedna wielka pomyłka, a wszyscy traktują ją jak sztywniarę i kujonkę. Pragnie zrobić coś kompletnie spoza jej strefy komfortu, więc razem z przyjaciółką zgłasza się na casting do nowego reality show, w którym do wygrania jest milion dolarów. Luke Cross wie, co to życie w ubóstwie i na skraju śmierci. Myślał jednak, że ma to za sobą, więc kiedy jego knajpa, którą dostał w spadku po swoim dziadku, prawie upada, postanawia zrobić wszystko, aby ją uratować. Nawet zgłosić się na casting do tajemniczego reality show. Los tak chce, że Penelope i Luke niemalże od razu zostają połączeni w parę. Jedyny haczyk? Aby przejść dalej, każda para musi wziąć ślub i przez następne tygodnie współpracować nad różnymi wyzwaniami i zadaniami jako małżeństwo. Jeśli uda im się wygrać, na koniec czeka ich albo milion dolarów i małżeństwo... albo połowa wygranej i rozstanie. Dwoje zdesperowanych ludzi na skraju upadku. Dwa kompletne przeciwieństwa. I rozgrywka, w której wygrać można ogromne pieniądze... a może również miłość?

Nie mam ani cienia wątpliwości. Ten nieodpowiedni dla mnie facet jest tak bardzo, bardzo, bardzo odpowiedni.

Nie ma co ukrywać, że reality show to takie moje guilty pleasure, gdy potrzebuję się wyłączyć po ciężkim dniu. Nigdy jednak nie miałam okazji o takim programie czytać, więc naturalnie mnie do tej powieści przyciągnęło. Okazało się być dokładnie tak zabawnie i przyjemnie jak myślałam - bohaterów czeka podróż po całych Stanach Zjednoczonych, wiele wymagających wyzwań i dużo logicznego oraz kreatywnego myślenia, aby prześcignąć konkurencyjne pary i zdobyć nagrodę główną. Czasami są to najgłupsze zadania, jak to w reality TV bywa, innym razem obserwujemy, jak bohaterowie muszą dać z siebie wszystko, nie mając nawet chwili na odpoczynek, sen, o jedzeniu nie wspominając. Jak ja się dobrze na tym bawiłam! Być może było to nawet bardziej ekscytujące niż jakikolwiek inny program w tym stylu, jaki dany mi było obejrzeć. Akcja cały czas płynie do przodu, ale też wszystko rozwija się w idealnym tempie, więc nie ma ani czasu na nudę, ani poczucia, że coś dzieje się za szybko.

Im więcej o tym myślę, tym większej pewności nabieram - gdybym mogła cofnąć czas, bez wahania jeszcze raz bym w to weszła.
Bo złamane serce jest o niebo lepsze od serca, które nigdy żywiej nie zabiło.

A co jest w tym wszystkim najlepsze? To zderzenie się kompletnie różnych od siebie, niekompatybilnych osób, między którymi wybucha najlepsza chemia. Luke i Penelope kompletnie do siebie nie pasują. Właściwie można by powiedzieć, że połączenie ich w parę to skazanie ich z góry na niepowodzenie - on jest lekkomyślny, zuchwały, towarzyski i uwielbia go nie tylko kamera, ale też wszyscy wokół, a ona jest cicha, niepewna siebie, skrupulatna i niesamowicie inteligentna, ale w jej słowniku nie ma takiego słowa jak spontaniczność. Nic dziwnego, że ta współpraca sprawia, że ciągle wpadają w tarapaty. Do tego stopnia, że wielokrotnie zostają w tyle za wszystkimi innymi. Ale ich docinki, kłótnie i początkowa niekompatybilność bardzo szybko ukazują, że przeciwieństwa rzeczywiście się przyciągają, bo chemia między nimi po prostu się wylewała stronami. Nie mogłam się przestać uśmiechać, kiedy śledziłam rozwój tej relacji!

Nigdy nie będę żałować ani jednej minuty, którą z tobą spędziłem. Ani jednej minuty! Ponieważ był to jedyny czas w moim życiu, kiedy robiłem coś naprawdę dobrego. Zakochałem się w tobie i kochałem cię całym sercem. 

Historia Penelope i Luke była przesłodka, szczególnie biorąc pod uwagę fakt jak bardzo był on nią zauroczony od samego początku. Miałam motylki w brzuchu obserwując jak ta dwójka osób z dwóch różnych światów zostaje wrzucona w małżeństwo na głęboką wodę i to w tak ekstremalnych warunkach, krok po kroku uczy się siebie, swoich małych sekretów i rzeczy, o których nikt inny nie wie. Jak powoli zakochuje się w swoich dziwactwach, rzeczach, które ich od siebie różnią. A chyba moją ulubioną częścią ich relacji był fakt, jak wiele radości sprawiało im samo przebywanie w swoim towarzystwie. Biorąc pod uwagę wszystko, czego dowiadujemy się o nich jako osobach, szczególnie o ich przeszłości, która absolutnie chwyta za serce, miło było zobaczyć jak odnajdują razem szczęście.

Podziwiam jej urodę, jednocześnie nie mogąc wyjść ze zdumienia, że potrafię czuć się tak bliski innej osobie. Że potrafię się czuć tak kompletny, choć przecież wiem, że życie rozbiło mnie na tysiąc kawałków.

"Małżeństwo za milion dolarów" to była zaskakująco dobra książka, do której z pewnością jeszcze kiedyś powrócę, gdy będę miała ochotę na coś lekkiego. A w szczególności spodoba się fanom wątku aranżowanego małżeństwa, bo gwarantuję wam, że Luke i Penelope sprawią, że nie będziecie mogli się przestać uśmiechać. A wszystko to na planie reality show, więc oczywiście nie mogłoby zabraknąć trochę dramatyzmu... Koniecznie czytajcie!

KATY EVANS zadebiutowała swoją powieścią erotyczną Real, natychmiast wskakując na listy najlepiej sprzedających się książek na całym świecie. Jest jedną z bestsellerowych autorek New York Timesa, USA Today i Wall Street Journal. Jej książki sprzedały się już w niemal milionowym nakładzie, zostały przetłumaczone na 12 języków. Każda jej kolejna powieść podbija serca czytelników i z miejsca staje się bestsellerem.

Prywatnie Katy jest szczęśliwą mężatką. Lubi biegać i interesuje się astrologią. Chciała zostać pisarką już od 12 roku życia. Pisała początkowo do szuflady, później chciała publikować swoje powieści korzystając z tradycyjnej, wydawniczej drogi. Jednak za każdym razem słyszała, że coś musi zmienić i się poddała. Postanowiła, że napisze książki takie jak chce, tak jak czuje, nie oglądając się na nikogo. Zaczęła publikować swoje tytuły w formie self­publishing i szybko osiągnęła międzynarodowy sukces. Pierwsza książka, Real, chodziła jej po głowie od dawna. Katy uwielbia silnych, seksownych i niegrzecznych mężczyzn, którzy spotykają na swojej drodze niezwykłe kobiety.


Tytuł: Małżeństwo za milion dolarów
Autor: Katy Evans
Tytuł w oryginale: Million Dollar Marriage
Seria: Million Dollar. Tom 2
Data premiery: 13 kwietnia 2021
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki
Liczba stron: 344
Ocena: 9/10

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu! :)



1 komentarz:

  1. Naturalne zioła wyleczyły tak wiele chorób, że leki i zastrzyki nie mogą wyleczyć. Widziałem wielkie znaczenie naturalnych ziół i cudowną pracę, jaką wykonali w życiu ludzi. Czytałem w Internecie zeznania ludzi na temat tego, jak zostali wyleczeni z opryszczki, HIV, diabetyków itp. przez ziołolecznictwo Dr.DAWN, więc postanowiłem skontaktować się z lekarzem, ponieważ wiem, że natura ma moc uzdrawiania wszystkiego. Zdiagnozowano u mnie HIV przez ostatnie 7 lat, ale Dr DAWN wyleczył mnie swoimi ziołami i od razu skierowałam do niego ciotkę i jej męża, ponieważ oboje chorowali na opryszczkę i też zostali wyleczeni. Wiem, że trudno w to uwierzyć ale jestem żywym świadectwem. Próbowanie ziół nie zaszkodzi. Jest także rzucającym zaklęcia, rzuca zaklęcia, aby przywrócić rozbite małżeństwa i zaklęcia powodzenia, aby prosperować i doskonalić się w życiu. Skontaktuj się z Dr.DAWN e-mail: ( dawnacuna314@gmail.com )
    Whatsapp: +2349046229159/
    +3550685677099

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia