Pewnie nie będę jedyną osobą, która napisze, że kompletnie nie wiem jakim cudem już skończyły się wakacje. Mam wrażenie, że sierpień dopiero co się zaczął. Ogromnym pozytywem jest to, że w zeszłym miesiącu udało mi się dużo poczytać. Prawdopodobnie był to najlepszy miesiąc pod względem czytelniczym od długiego czasu, bo przeczytałam trzynaście książek i jedno opowiadanie, a co najważniejsze - trafiłam na kilka świetnych perełek. Nadrobiłam też dwie pozycje do mojego wyzwania #czytamulubione, podczas którego robię reready moich ulubionych książek i świetnie się przy tym bawiłam.
Kerri Maniscalco, Królestwo Przeklętych - ★★★★★★★☆☆☆
Angie Hockman, Potyczki w raju - ★★★★★★★★★★
Vi Keeland, Zaproszenie - ★★★★★★★☆☆☆
Ginger Jones, Miłość ma smak halloumi - ★★★★☆☆☆☆☆☆
K. Bromberg, Trudno dorosnąć do miłości - ★★★★★★★★★☆
Shaun David Hutchinson, Stany Zjednoczone Miłości
Ali Hazelwood, The Love Hypothesis - ★★★★★★★☆☆☆ (reread)
Lynn Painter, Lepiej niż w filmach - ★★★★★★★★★☆
Lynn Painter, Wes & Liz's College Road Trip - ★★★★★★★★★★
Victoria Black, Pragnienia serc - ★★★★★★★★★☆ (reread)
Christina Lauren, Autoboyography - ★★★★★★★☆☆☆
Elle Kennedy, Błąd - ★★★★★★★★★★ (reread)
J. Lynn, Bądź ze mną - ★★★★★★★★★☆ (reread)
Julia Biel, For Ever More - ★★★★★★★★★★ (reread)
NAJLEPSZA KSIĄŻKA MIESIĄCA:
Nie potrafię wybrać jednej. W sierpniu trafiłam na kilka naprawdę świetnych książek i pomijając mój patronat "Pragnienia serc" oraz nową książkę Julii Biel, do której pisałam rekomendację, bo to byłyby oczywiste wybory (serio, koniecznie te książki czytajcie), chyba najbardziej podobały mi się książki "Potyczki w raju" Angie Hockman, "Trudno dorosnąć do miłości" K. Bromberg oraz "Lepiej niż w filmach" Lynn Painter. Każda różna od siebie, ale wszystkie w inny sposób skradły moje serce.
NAJGORSZA KSIĄŻKA MIESIĄCA:
Największym rozczarowaniem okazało się być niestety "Miłość ma smak halloumi" Ginger Jones. Miałam inne wyobrażenia tego co przeczytałam i się zawiodłam. Nie nazwałabym tej książki nawet romansem, bo niewiele go tam było, a nawet gdy coś się zaczęło rozwijać, to ciężko było mi się wkręcić. Niestety nie była to książka dla mnie.
Dajcie znać jak wyglądał wasz sierpień i jaka książka zrobiła na was największe wrażenie!
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dzięki za przeczytanie mojego wpisu! Byłoby mi bardzo miło gdybyś zostawił/a komentarz ze swoją własną opinią :)